Wpis z mikrobloga

@johny-kalesonny: Miałem Switch i mało to wygodne do grania na kiblu było. Teraz biorę po prostu fona sobie i po wifi z konsoli lecą gierki jak Forza czy jakaś bijatyka i wygodniej mi się gra. Tym bardziej, że sporo gier pozwala na wirtualnego pada w ekranie i bardzo przyjemnie sie steruję.
@MasterChief112PL: jest różnica między frajerstwem a byciem biednym. Jeśli jest się biednym klockarzem to kupuje się xboksa, najlepiej gołą wersję bo na jakąś grę AAA już nie starcza. Dodatkowego pada również się odpuszcza, z resztą na klocku nikt nie chce grać więc na #!$%@? drugi pad xD. Do tego dokupujesz 24 pak baterii z ikei do pada No i gejpassa obowiązkowo za 4 zł na 8 lat żeby grać w strucle