Aktywne Wpisy
mirko_anonim +88
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Pracuję w dużym korpo. Przywykłem już do najróżniejszych wynalazków typu inkluzywna toaleta dla ludzi o innej płci, promowania tzw. diversity poprzez sponsorowanie różnego rodzaju akcji z tym powiązanych, osobne programy promujące kobiety, czy mniejszości rasowe, ale to co się ostatnio dzieje bulwersuje mnie na tyle, że proszę Was droga społeczności o pomoc.
Kiedy byłem poproszony aby uzupełnić 'dobrowolnie' swoją orientację seksualną w Workdayu (narzędzie pracownicze dla kadr), siedziałem cicho
Pracuję w dużym korpo. Przywykłem już do najróżniejszych wynalazków typu inkluzywna toaleta dla ludzi o innej płci, promowania tzw. diversity poprzez sponsorowanie różnego rodzaju akcji z tym powiązanych, osobne programy promujące kobiety, czy mniejszości rasowe, ale to co się ostatnio dzieje bulwersuje mnie na tyle, że proszę Was droga społeczności o pomoc.
Kiedy byłem poproszony aby uzupełnić 'dobrowolnie' swoją orientację seksualną w Workdayu (narzędzie pracownicze dla kadr), siedziałem cicho
MarnaImitacjaTuwima +124
Z cyklu "polskie piekiełko gdzie niewolniku pamietaj gdzie twoje miejsce" ( ͡º ͜ʖ͡º):
#edukacja #szkolastandard #polska
#edukacja #szkolastandard #polska
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@Winkey: w Biedronce chyba mi się już nie zdarza, nawet z dużymi zakupami. Nie stoję w żadnych kolejkach, kasuję sobie spokojnie artykuły w swoim tempie. Jedyne co wkurza, to poganianie "zabierz paragon i zakupy" gdy się zbieram z zakupami i NIELICZNE problemy z wagą produktów.
Natomiast zdecydowanie unikam kas samoobsługowych w Lidlu. Większego gówna chyba nikt nie zaprojektował:
- po #!$%@?
@rozpendzonyjerz: Twoja matka jest głosem w tych kasach, że
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora
@Zuberbuber U mnie był identyczny przypadek. Kasjerka zamieniła saszetki nasion na Ibuprom czy inny Apap
@enron Dziwne. Mam dokładnie odwrotne odczucia. W Lidlu prawie nigdy nie mam żadnych problemów w tych kasach a jak jest to zawsze jest dodatkowa dedykowana osoba. W biedrze w co drugich zakupach jakiś błąd wyskakuje i musi przychodzić ktoś z kasy specjalnie
Nie chce lekceważyć wirusa, ale to co się dzieje, to jakaś #!$%@? zbiorowa halucynacja.