Wpis z mikrobloga

#koronawirus #covid #ama #koronawpolsce

Wiec wychodzę dzisiaj że szpitala po niemal dwoch tygodniach leczenia na covidowym oddziale. Oddzial pelny ludzi w różnym wieku i stanie. Dominuja starsi ale młodzi juz sie pojawiaja i czekaja w kolejce, wiele walczac jeszcze w domach. Do czasu...

Szury zadne tu nie zagladaly za to caly personel jest non stop w odzieży ochronnej, maski, przylbice, gogle nawet. Wszyscy pacjenci leżą pod tlenem, jest kilka pod respiratorow.

Zal sluchac i czytac tych szurow co zaprzeczaja pandemii. Nie ma wolnych łóżek na oddziale. Zwalniaja sie jak ktos wychodzi - gora lub drzwiami. Taka atmosfera.
  • 51
@krisip:

A teraz zróbmy tak: znam osobiście kilkanaście osób które oficjalnie przeszły "kowida" i żadna nie była w szpitalu, część przeleżała w domu, część przeszła lekko w domu, a kilka nawet nie wiedziało że ma, bo wyszło później w testach. No jedna osoba 90+ zmarła w szpitalu będąc w takim stanie że można było wpisać jako przyczynę zgonu cokolwiek, nawet wirusa. I czego to dowodzi?
ja napisałem co widze. Ty bazujesz na filmikach od szurow co nawet oddzialu covidowego nie widzieli. O czym my rozmawiamy?( ͡° ͜ʖ ͡°)


@krisip:

Jakich filmikach od szurów? Napisałem o ludziach których znam osobiście: rodzinie i znajomych. Co ty manipulujesz? I od razu ad personam: szury. Nie bazuję na żadnych szurach, ty za to bazujesz na osobistym doświadczeniu które nie jest reprezentatywne. "Bo widziałeś" oddział "covidowy".