Wpis z mikrobloga

#koronawirus #covid #ama #koronawpolsce

Wiec wychodzę dzisiaj że szpitala po niemal dwoch tygodniach leczenia na covidowym oddziale. Oddzial pelny ludzi w różnym wieku i stanie. Dominuja starsi ale młodzi juz sie pojawiaja i czekaja w kolejce, wiele walczac jeszcze w domach. Do czasu...

Szury zadne tu nie zagladaly za to caly personel jest non stop w odzieży ochronnej, maski, przylbice, gogle nawet. Wszyscy pacjenci leżą pod tlenem, jest kilka pod respiratorow.

Zal sluchac i czytac tych szurow co zaprzeczaja pandemii. Nie ma wolnych łóżek na oddziale. Zwalniaja sie jak ktos wychodzi - gora lub drzwiami. Taka atmosfera.
  • 51
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Krupier: no jak do kogo ma pretensje, do wszystkich WOLNYCH WYKOPKÓW i podobnym im na zewnątrz, którzy wchodzą bez maseczek do żabki i się patrzą jak p------i czy ktoś nie będzie reagować, do wszystkich imprezowiczów, którzy mówią, że to tylko grypa, a potem zarażają rodziny, do tych wszystkich z marszu o WOLNOŚĆ, wymieniać można w nieskończoność. Na koniec pretensje można mieć do całego szurstwa, bo potem inni szurać zaczynają też
  • Odpowiedz
@mister_pink: Gościu był na oddziale i widział jak to realnie wygląda. Ty natomiast wyskakujesz z tekstem że ludzie których znasz przeszli lekko. No i co z tego? Czego chciałbyś dowieść swoim tekstem?
Przecież tak to działa że ludzie różnie przechodzą tą chorobę i możesz trafić różnie. Wielu ludzi przechodzi wirusa w miarę spokojnie i tyle. Też mam takie przykłady-Przyjaciółka przeszła na luzie, z całą rodziną i teściami lekka gorączka, trochę
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@Krupier: no jak do kogo ma pretensje, do wszystkich WOLNYCH WYKOPKÓW i podobnym im na zewnątrz, którzy wchodzą bez maseczek do żabki i się patrzą jak p------i czy ktoś nie będzie reagować, do wszystkich imprezowiczów, którzy mówią, że to tylko grypa, a potem zarażają rodziny, do tych wszystkich z marszu o WOLNOŚĆ, wymieniać można w nieskończoność. Na koniec pretensje można mieć do całego szurstwa, bo potem inni szurać zaczynają też
  • Odpowiedz
@ElCidX: w karetce 86. wzywalen pogotowie przy 89 zgodnie z radami bliskich gdy nagle zaczelo spadac po juz kilku dniach lezenia bez sil w łóżku.
@Tetsuya: wstyd to byc glupia jak ty.
  • Odpowiedz
@krisip: czysta ciekawosc bo tez troche spedzilem w szpitalu...

W jakim stanie wyszedles i jak sie czujesz?
Co masz wpisane w wypisie ze szpitala w rozpozananiu?
Miales przed choroba jakies obciążenia?
Ktory jestes level?
  • Odpowiedz
No to dużo zdrowia życzę. Spotkałem faceta około 50+ który leżał w szpitalu tydzień i jeszcze po trzech miesiącach miał zadyszkę i 20% płuc ze zmianami. Załapał się na falę z poprzedniej wiosny.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@krisip: to ja "normalnie" chodzę teraz mam 90-93 gorączka mnie męczyła przez 9 dni. Bez karetki jeszcze, i nie wiem czy to dobrze.
Mnie to g---o tak nie rozłożyło, ogólnie nie najgorzej i nie najlepiej, ta saturacja ttlko
  • Odpowiedz
@krisip: na dwa ostatnie pytania znalazlem odpowiedz w Twoich wczesniejszych wpisach. Jestes moim rowiesnikiem i podobnie jak ja za duzo wazysz. Doswiadczenia tez widze mamy calkiem podobne.

Tak czy siak zdrowiej mirku!

Ja mam problem z wejsciem na trzecie pietro i z szybszym chodzeniem ale codziennie sie poprawia. Wyszedlem ze szpitala nieco ponad tydzien temu. wg rozpoznaia przeszedlem przez ostra niewydolnosc oddechowa.
  • Odpowiedz
@maniac777: wyszedlem w stanie ok, jestem bardzo slaby. W wypisie mam zapalenie pluc w przebyciu zakażenia covid19. Żadnych obciazen poza lekka nadwaga i malutkim nadcisnieniem. Spacer 200m na poczte ledwo dalem rade.
  • Odpowiedz