Aktywne Wpisy
mirko_anonim +21
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Dla większości to długi i szczęśliwy weekend, ale nie dla mnie. Wczoraj dowiedziałem się o zdradzie dziewczyny. Sama mi powiedziała, że jest ktoś inny a jej uczucia względem mnie się zmieniły i nie ma sensu w tym tkwić. Spakowała się i odeszła. On po nią przyjechał. Byliśmy ze sobą 6 lat. Na przyszły rok zaplanowany ślub weselny. Mieszkanie wynajmowałem ja i za nie płaciłem, bo ona nie mogła znaleźć
Dla większości to długi i szczęśliwy weekend, ale nie dla mnie. Wczoraj dowiedziałem się o zdradzie dziewczyny. Sama mi powiedziała, że jest ktoś inny a jej uczucia względem mnie się zmieniły i nie ma sensu w tym tkwić. Spakowała się i odeszła. On po nią przyjechał. Byliśmy ze sobą 6 lat. Na przyszły rok zaplanowany ślub weselny. Mieszkanie wynajmowałem ja i za nie płaciłem, bo ona nie mogła znaleźć
Vader-Poland +1027
Także jeżeli decydujesz się na przeprowadzkę z dużego miasta na wieś mając na uwadzę tylko własne wygody i kompletnie ignorując potrzeby swojego dziecka to niestety jesteś troglodytą i powinny zostać ci odebrane prawa rodzicielskie. Change my mind.
#dzieci #rodzicielstwo #rodzice #rodzina #logikarozowychpaskow #blackpill #nieruchomosci #samochody #childfree #wies #miasto
Oczywiście miejscowość podmiejska jedna drugiej nie równa, ale...
Oj tak byczq +1.
Kto mieszkał choć kilka lat za dzieciaka na zadupiu i dojeżdżał na spotkania ze znajomymi PKSm ten się w cyrku nie śmieje. Jak domek to tylko w miejscu gdzie jest bardzo dobra komunikacja publiczna - najlepiej blisko stacji kolejowej albo w zasięgu miejskich autobusów.
@Elements: To też racja. No i właśnie często tacy ludzie wyliczając zalety życia poza miastam nie kalkulują w ogóle ile czasu będzie zajmowało im dowożenie dziecka do szkoły i na zajęcia pozalekcyjne.
@Elements: Tak, tak
@RAMBOnaBOSO: No tak ale jeżeli nie odziedziczyłeś takiego domku albo chociaż działeczki w takiej lokalizacji to mało kto jest w stanie sobie na coś takiego pozwolić.
@bojar: To jest właśnie klucz. Najważniejsze jest żeby dojeżdżały autobusy miejskie bo wtedy dziecko
Mam 3 dzieci, nie wyobrażam sobie ciągłego dowożenia na zajęcia dodatkowe/do znajomych. Nie chcę, żeby miały jak ja, gdzie do liceum do miasta miałem 17km, i dwa autobusy w ciągu dnia. ze znajomymi po lekcjach się spotkać, to była abstrakcja
Inna sprawa to sport, u mnie do wyboru jedynie jakieś SKS raz w tygodniu albo sekcja tenisa stołowego xd
Nigdy dzieciakowi tego nie zrobi, wieś hamuje rozwój strasznie.
Jak dla mnie mieszkanie w mniejszej miejscowości ma znaczące plusy jak dziecko jest mniejsze. Natomiast dla nastolatka wieś to społeczne samobójstwo (no może w czasach Covidowych nie aż takie)