Wpis z mikrobloga

Porażająca jest tak wysoka liczba osób pod respiratorem jednakże.
Kilka dni temu skacząc po kanałach trafiłem na wypowiedz jakiegoś lekarza, ale już nie pamiętam na jakiej stacji powiedział coś takiego „najtrudniej nam powiedzieć pacjentowi, że musi iść pod respirator” trochę się zdziwiłem, bo przecież pacjenci pod respirator trafiają albo nieprzytomni, albo w stanie krytycznym, a tutaj sobie doktor rozmawia z pacjentem i proponuje respirator.
#koronawirus #szpital #medycyna
  • 9
@Shin-chan: gdzieś czytałem o pielegniarce, która złapała covid, której podawanie tlenu gdy była przytomna było niewystarczające i groziło załamaniem oddechowym, że podpisała zgodę na uśpienie do respiratora
tlen nie daje rady, idziesz pod respirator, a jak wiadomo ponad połowa spod respiratora nie wychodzi


@spammaster: Ciekawe, bo sami lekarze mówią, że spod respiratora nie wychodzi 95%, a nie ponad połowa... Około połowa wychodzi w ogóle ze szpitala, jeżeli trafi tam z koronawirusem, bo taka jest śmiertelność tego typu zapalenia płuc.
@Caddox a tu z Polski:
Najbardziej przerażające są jednak dane dotyczące osób pod respiratorem. – Śmiertelność pacjentów na respiratorach sięga nawet 70 proc. – mówi Krzysztof Guzek
@Shin-chan: Jeżeli pacjent jest w szpitalu, monitorowany, to można zareagować wcześniej, zanim straci przytomność a jego stan zacznie się gwałtownie pogarszać. Ma to mnóstwo zalet, można się na spokojnie przygotować do procedury, można ją wdrożyć wcześniej. Dlaczego lepiej wcześniej i na spokojnie? Bo skrajne niedotlenienie to stan, który ma druzgocący wpływ na wszystkie organy, więc wczesna reakcja daje pacjentowi większe szanse na przeżycie.
@Shin-chan: z większością jest bardziej czy mniej logiczny kontakt. To sporo ułatwia bo pacjent wtedy decyduje czy czy w ogóle chce byc wentylowany mechaniczne. A przeżycie na respiratorze jest fatalne i dynamicznie pogarsza się wraz z kolejnymi respiratorami wrzucanymi na losowe oddziały. Ja i koledzy potrafimy własnym sumptem zaintubowac i na respirator wrzucić ale absolutnie nie da się w ramach szybkiego kursu nauczyć odzwyczajania od respiratora.