Wpis z mikrobloga

W sumie Black Sabbath też nie wiele lepszy pod tym względem.


@smutny_kojot: trochę tak, ale swoje najważniejsze utwory Black Sabbath nagrał nieco wcześniej niż IM i można się spierać, że BS miał większy wpływ na historię muzyki i był inspiracją dla większej ilości wykonawców.
  • Odpowiedz
@barystoteles: Chodziło mi o kontrast między ostrością grania a całą otoczką z perspektywy dzisiejszego fana mocnych brzmień. I tu można zauważyć analogię do IM czy Kiss. Oczywiście nie ujmując nic Ozzyemu i spółce z ważności ich dokonań dla rozwoju późniejszego ciężkiego brzmienia.
  • Odpowiedz