Zaszczepiony wczoraj #astrazeneca o godz. 9: - lekarka przy kwalifikacji kazała OD RAZU zażyć 1g paracetamolu po szczepieniu - zamiast paracetamolu wziąłem ibuprom w dawce 400 mg - przed południem trochę mnie przepociło, ale nic poza tym - o 17 zacząłem czuć się trochę gorzej, temp 38,5*C, ale do wytrzymania (cały czas byłem wówczas w pracy), zażyłem kolejną dawkę ibupromu 400 - o 19 zaczęło mi się kręcić w głowie, zaczęły mnie boleć mięśnie, wtedy też zszedłem z dyżuru i zażyłem kolejną dawkę ibupromu 400 - o 20 trochę lepsze samopoczucie, uczucie bycia tak jakby na haju(?) - o 21 znowu pogorszenie, temp 38*C, zażyłem 1g paracetamolu i 1g pyralginy plus coś nasennego ( ͡°͜ʖ͡°) - o 2 w nocy drgawki, nie byłem już w stanie zmierzyć temp, ale pewnie było coś koło 39, wziąłem ponownie 1g paracetamolu i 0,5g pyralginy + bardzo gorący prysznic przez około 10 minut (moja prababka przy gorączce zalecała wkładać nogi do gorącej wody, a ja ten sposób medycyny ludowej trochę rozszerzyłem) - o 7 rano lekki ból głowy, temp 37*C, wziąłem 0,5g paracetamolu i 0,5g pyralginy, myślę, że to koniec NOPów
Zobaczę jak znajomi i internetowi anoni będą relacjonować skutki uboczne drugiej dawki. Jeżeli będzie tak samo albo gorzej to ja ze swojej dawki zamierzam zrezygnować. #koronawirus
@DynPydro: czemu chcesz zrezygnować z drugiej dawki, raczej drugi raz będzie lepiej a nawet jak nie to bez sensu męczyłes się pierwszy raz jak odporności z tego nie będziesz miał
@DynPydro: a swoją drogą to niezła ilość przeciwbólowych zjadłeś, ja się ograniczam do max dwóch-trzech tabletek przy moich k--------h migrenach a ty w----------s tego tyle xD
@bluberr: są badania, które mówią, że szansa na gorączkę przy drugiej dawce to 0%, ale traktuję je tak samo jak rządowe raporty dot. NOPów - czyli za niewiarygodne. Oczywiście mam nadzieję, że się mylę i jednak szczepienie drugą dawką astry będzie niosło łagodniejsze skutki uboczne. Mam czas do czerwca na obserwację.
@DynPydro: Nie no spoko, ale pewnie jakbyś tego dnia nie poszedł do pracy tylko siedział w domu to objawy byłby mniejsze. Moja dziewczyna miała objawy dzień po szczepieniu - Temperatura do 38C - Bóle mięśni - Senność To wszystko przez 1 dzień, dostała w tym czasie 2 razy paracetamol wtedy czuła się lepiej i coś zjadła, poza tym większość dnia przespała. Następnego dnia było już ok. Ramię bolało jeszcze z
@DynPydro: ale gdzie tu jest logika, że jak już wziąłeś pierwszą dawkę i szczepionka zadziałała jak normalna szczepionka to drugą weźmiesz tylko wtedy jak będziesz miał pewność, że nie będziesz miał gorączki przez godzinę później XD
- lekarka przy kwalifikacji kazała OD RAZU zażyć 1g paracetamolu po szczepieniu
- zamiast paracetamolu wziąłem ibuprom w dawce 400 mg
- przed południem trochę mnie przepociło, ale nic poza tym
- o 17 zacząłem czuć się trochę gorzej, temp 38,5*C, ale do wytrzymania (cały czas byłem wówczas w pracy), zażyłem kolejną dawkę ibupromu 400
- o 19 zaczęło mi się kręcić w głowie, zaczęły mnie boleć mięśnie, wtedy też zszedłem z dyżuru i zażyłem kolejną dawkę ibupromu 400
- o 20 trochę lepsze samopoczucie, uczucie bycia tak jakby na haju(?)
- o 21 znowu pogorszenie, temp 38*C, zażyłem 1g paracetamolu i 1g pyralginy plus coś nasennego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- o 2 w nocy drgawki, nie byłem już w stanie zmierzyć temp, ale pewnie było coś koło 39, wziąłem ponownie 1g paracetamolu i 0,5g pyralginy + bardzo gorący prysznic przez około 10 minut (moja prababka przy gorączce zalecała wkładać nogi do gorącej wody, a ja ten sposób medycyny ludowej trochę rozszerzyłem)
- o 7 rano lekki ból głowy, temp 37*C, wziąłem 0,5g paracetamolu i 0,5g pyralginy, myślę, że to koniec NOPów
Zobaczę jak znajomi i internetowi anoni będą relacjonować skutki uboczne drugiej dawki. Jeżeli będzie tak samo albo gorzej to ja ze swojej dawki zamierzam zrezygnować.
#koronawirus
@DynPydro: Prawdziwy Polak będzie umierał, ale roboty i tak pójdzie xD
- Temperatura do 38C
- Bóle mięśni
- Senność
To wszystko przez 1 dzień, dostała w tym czasie 2 razy paracetamol wtedy czuła się lepiej i coś zjadła, poza tym większość dnia przespała. Następnego dnia było już ok. Ramię bolało jeszcze z