Wpis z mikrobloga

Nie rozumiem dlaczego uważa się dziecko jako owoc miłości, że jak się dwóch ludzi kocha to chcą razem mieć dziecko, po co?

Kochasz emocjonalnie jakąś osobę, wspólnie chcecie dziecko, rodzi się i żyje, może się zdarzyć, że to było złudzenie jest rozwód, patologia, stres, brak zainteresowania dzieckiem, krzywda itp itd.

Niczemu winne dziecko dorasta w gównie myśląc, po ch*j ja żyję.

Jeszcze lepiej jest wśród ludzi, którzy z reguły mają najwięcej dzieci - najbiedniejsi.

Zero hajsu, brak warunków do dobrego rozwoju dziecka, patologiczne zachowania i wzorce ale dzieciaków cała gromada.

Szury boją się depopulacji, a ja mysle, że przydałby się system sterylizowanie narodu.

Rozumiem, że z ekonomicznego punktu widzenia dobrze jest gdy na świecie jest mnóstwo roboli i idiotów, pracujących za miskę ryżu i głosujący na populistyczne hasła.

Ale zamiast stawiać na systemy opieki rodziny, ochrony zdrowia psychicznego itp. można by przyznawać prawo do płodzenia dzieci lub nakaz sterylizacji jednostek nieodpowiednich.

Żeby kupic browara musisz być pełnoletni, a do płodzenia dzieci nie musisz spełniać żadnych wymogów.

To jest zgroza.

#antynatalizm #pytanie #oswiadczenie #seks
  • 7
@Ochlokracja: może zamiast sterylizacji udostępnianie biednym prezerwatyw i innych środków antykoncepcyjnych oraz edukacja by np. nie spuszczać się z gumką w środku. A dla opornych na wiedzę i nadużywających alkohol i inne używki zaburzające trzeźwość wtedy sterylizacja?

W taki sposób odsieje się jeszcze warstwę pracujących od chwastów żerujących na socjalu i mającym w dupie wszystko?
@Ochlokracja:

Nie rozumiem dlaczego uważa się dziecko jako owoc miłości, że jak się dwóch ludzi kocha to chcą razem mieć dziecko, po co?

To jest generalnie absurd. Jak para się wzajemnie kocha to do czego im potrzebny bachor? Jedyne co może z tego wyniknąć to pogorszenie relacji między partnerami ¯\_(ツ)_/¯

Co do reszty się zgadzam, z rozmnażania się patoli nic dobrego nigdy nie wynika. Wzrasta przestępczość, wskaźnik ubóstwa, spada średnie IQ
@Ochlokracja: oj nie. Przeginasz. System oceny miałby się nijak do moralności danej osoby. Jedynie wskazywałoby że jest nieco zaradniejszy.
Jak już to obowiązek przyjmowania bromu gdy ktoś przez okres np. 10 lat przebywa na skrajnie najniższym progu społeczeństwa nie dbając o poprawę. Wtedy mozna być pewnym ze taka osoba ma gdzieś wszystko. Ale dalej trzeba będzie mu dać możliwość poprawy, lecz nie będzie ona tak łatwa do odpracowania.

Albo jeśli by
@Nizax: Jest prawda, że system który podałem nie brałby pod uwagi rozwoju emocjonalnego i empatii człowieka dlatego możliwe mogłaby być konieczność wizytacji psychiatrycznej przed próbą spłodzenia dziecka.

Co z nieplanowanymi ciążami?

W takich przypadkach również wizytacja psychiatryczna i realna groźba nakazu aborcji w przypadku uchylania się lub nie zaliczenia próby
@Ochlokracja: nie rozumiem twojego zamiłowania do siania terroru i grożenia ludziom. Źle robisz że kierujesz się tutaj swoimi emocjami.
Ludzie popełniają te błędy głównie nie z własnych zaniedbań a błędach w ich wychowaniu czy w edukacji oraz czynników zewnętrznych jak możliwość rozwoju zawodowego i zwiększenia tym zarobków.

Nie możesz od tak wprowadzić ostrego rygoru bo to doprowadzi do wiekszych patologii i nadużyć tyle że przez władzę. To wymaga stopniowych zmian. A