Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 58
Mirkowie, pracodawca zlecił zostać po godzinach pracownikom żeby sortowali material, który błędnie wykonali (produkcja here) dodam, że za free ()
Podparł się przy tym punktem regulaminu firmy. Czy to jest zgodne z kodeksem pracy? Firma jest spora - powyżej 300 pracowników i dziwne dla mnie, że coś takiego się odjaniepawla ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#pracbaza #prawo #prawopracy #januszex #januszebiznesu
homealone - Mirkowie, pracodawca zlecił zostać po godzinach pracownikom żeby sortowal...

źródło: comment_1615010786c9aZCHAWqfL5yb9THBoS8q.jpg

Pobierz
  • 47
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 169
@homealone dlaczego pracodawca ma jeszcze ponosić koszty za błąd pracownika? Tak, jak najbardziej nadgodziny z powodu zrobienia pomyłki przez pracownika nie są płatne
  • Odpowiedz
@zagu: ja nie kwestionuje tego ze kto #!$%@? musi naprawic tylko nie widzialem tego nigdy w KP i pytam od kiedy jest taki przepis

ohui Podstawa prawna: Kodeks pracy z dnia 26 czerwca 1974 r.

w zyciu tego nie widzialem (ʘʘ)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 67
@Sheta: tylko ten przepis jest mocno anachroniczny. Przy odrobinie sprawności można wszystko podciągnąć pod niego i siedzisz dniami w pracy za darmo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@homealone Chłopie, jesteście na tyle nie ogarnięci, że #!$%@?ście pracę na, #!$%@?, produkcji. Miej trochę godności i napraw to co #!$%@?łeś bez pytania się Mirków czy to legalne
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 15
@DoktorPlagi: mireczku, gdybym to ja zrobił, miałbym to w nosie ( ͡° ͜ʖ ͡°) ciekawi mnie sam przepis bo nie widziałem nigdy by ktoś kto zepsuł np projekt w RD przychodził po godzinach go poprawiać ;) nie ma tu znaczenia branża czy stanowisko ale sam fakt.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 475
@zagu: jakie #!$%@? prawo xD
No to programiści chyba powinni mieć 1/5 płacone, bo nie piszą wszystkiego od razu tak, żeby działało xD
  • Odpowiedz
  • 2
@msichal

Podstawą do wystawienia faktury jest podpisanie protokołu z testów akceptacyjnych użytkownika końcowego, jeżeli użytkownik końcowy nie wykrył błędów i się podpisał to znaczy że ' błędów nie ma ' i wszystko działa :D
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 15
@msichal: Ale widzisz różnicę między
- Ej szefie zrobiłem temat zamknięty, nara. (A tu wszystko nie tak)
A
- Szefie, jest dużo błędów, trzeba będzie poprawić, debugować, naprawić, nie dało się w tym czasie tego zrobić.

Bo Twoim tokiem myślenia zaraz dojdziemy do tego, że ludzie powinni dostać pieniądze za sam fakt pojawienia się w pracy a każdy ruch ręką to dodatkowe pieniądze.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 24
@hakwwy: a jak Ci powiedzą, że coś działa nie tak, jak chcą i popraw to za darmo? :)
@zagu: rozumiem, ale na podstawie tego prawa w sytuacji nr 2. szef pewnie mógłby powiedzieć "miało być już zrobione I nie działa, teraz to poprawiaj"
  • Odpowiedz
  • 4
@msichal

Wtedy powołujesz się do dokumentu wymagań biznesowych - jeżeli było w wymaganiach to Twoja wina i powinieneś dopytać jak to ma działać ( bardziej analityk biznesowy / systemowy niż programista ) i robisz za darmo.

Jeżeli nie było to problem zamawiającego i nie było tematu - w praktyce leci na to odrębne zamówienie mówisz ile to będzie kosztować mniej więcej, powiedzmy dla uproszczenia że za dzień pracy bierzesz 1000 zł,
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 51
@zagu: w cywilizowanym świecie oprócz jakiejś tam podstawy wynagrodzenia są również wskaźniki premiowe, dodatki i masa innych, które określają jak dobrze wykonujesz swoje obowiązki. I z tego tytułu pracownik powinien ponieść konsekwencje. Ale wplatanie w to pańszczyzny na wzór chłopa w 19 wieku to trochę dziwny obyczaj. Jak @msichal wspomniał można nagiąć wszystko pod taki przepis, kwestia tego że pracownik słabo wykwalifikowany jest łatwo dostępny i da się go
  • Odpowiedz
@homealone @hakwwy
niestety, polski kodek pracy to skansen PRL niedostosowany do dzisiejszych czasów. Poczytajcie sobie np. o tym, że pracodawca może bez powodu zlecać pracownikowi codziennie darmowy "dyżur" w nocy lub w weekend i pracownik ma być w tym czasie dostępny na natychmiastowe wezwanie (dopiero w przypadku takowego jest płacone). Dosłownie niewolnictwo.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@msichal: @homealone: Mimo wszystko w cywilizowanym świecie pracodawcy raczej rzadko stosują takie metody. Wyobrażam sobie, że w sytuacji opisanej przez OPa pracodawca mógł wiedzieć, że pracownicy cały dzień heheszkowali, albo generalnie olali temat, zamiast wykonać pracę tak jak trzeba. Co do naginania przepisów pod inne sytuacje - jestem przekonany że takie sprawy sąd pracy orzeka na korzyść pracownika. Bo czym innym jest pracownik niedoświadczony któremu nikt nie pokazał
  • Odpowiedz