Wpis z mikrobloga

@szyryfyry1: niespecjalnie typa lubię za jego osiągnięcia jako prezydent (a raczej ich brak chyba ze zaliczymy podpisywanie wszystkiego jak leci) ale trochę nie rozumiem o co ten cały ból dupy teraz. Stoki otwarte, hotele również wiec każdy może się wybrać na takie narty nawet na tydzień wiec i Adrian tez skorzystał z okazji.