[NoNameNoIdeaNoLife]

Druga klasa #licbaza i zastanawiam się czy zacząć już przygotowywać się do #matura 2022. Chcę zdawać z rozszerzen infe, matematyka, fizyka, anglika i historię.
Z anglika, histy i infy na luzie sobie radzę, a nawet coś tam ponad program umiem. Matmę ogarniam na bieżąco, ale odpowiednika zadań maturalnych z tematów jakie mieliśmy miałbym problem zrobić. Fizyka u mnie totalnie leży (mam czasem trudności zrobić podstawowe zadania) i nie wiem czy jest sens w ogóle jest ją zdawać skoro chcę iść na informatykę.
Zacząć już przerabiać arkusze z matmy i fizyki? Czy jeszcze za mało zdolności mam i nie ma sensu.
BTW. Na oko teraz wyciskam po 20-25% z całości arkuszy (a więc łączne z częściami których jeszcze nie przerabiałem) z fiz&mat, dostałbym się na jakąś informatykę z takim wynikiem?
#matura #matematyka #fizyka #studia #studbaza

[v.....1]

@NoNameNoIdeaNoLife: 20% to same ABCD i jedno równanie z rozszerzenia xD na luzie idzie wyciągnąć w kilka miesięcy. Ja od miesiąca od zera lecę z rozszerzeniem do maturki najbliższej. Tak z ciekawości: po co ci historia do tych ścisłych i języka?

[HaramiCross]

@NoNameNoIdeaNoLife: chłopaku im zaczniesz wcześniej tym potem będziesz miał łatwiej ;) fizyka chyba bardziej Ci się przyda niż historia skoro chcesz iść w programowanie ;-)

[NoNameNoIdeaNoLife]

@vegetator21: @HaramiCross: historia z zamiłowania i zrobienia na złość kolegom z humana xD. 70 procent zrobiłem na luzie jak dla beki rozwiązałem maturke z 2017 gdzie srednia wynosiła 34 procent.
Polecicie coś jakbym chciał od zera zacząć przerabiać sobię ta fizykę? Nie ukrywam, że słabo mi idzie z fizy, bo kompletnie nie mogę sie na niej skupić, gdyz z calego serca jej nie lubię, ale może pojdzie mi całkiem nieźle.

[HaramiCross]

@NoNameNoIdeaNoLife: trochę dziwne podejście, skoro nie lubisz to olej ;-) ja zdawałem parę ładnych lat temu, ale dzięki wymagającemu nauczycielowi to z marszu wykręciłem jakieś 90% z rozszerzenia ;-) co do samej matury to chyba nic nie daje tyle co przerabianie arkuszy z poprzednich lat ;-)

[bbronek]

@NoNameNoIdeaNoLife Na wiele uczelni sama matma rozsz. I angol rozsz. starcza żeby się dostać tylko progi ogarnij bo rosną z roku na rok, jeżeli chodzi o Infe to ja np. miałem problem z 1 częścią, druga praktycznie zrobiłem prawie wszystko, zdawałem w Pythonie i wydaje mi się że to duże ułatwienie bo porównując do kumpli to mało kto zrobił te zadanie w C++, ale jak jesteś biegły w kodzeniu zadań maturalnych to

[bbronek]

@sabuliga UWr UJ PP PWR PK PP UAM i pewnie wiele innych nie wspominam o UW PW czy AGH gdzie trzeba z matur rozsz. mieć około 90%

[bbronek]

@sabuliga Nie wiem czemu ty o tym UWM piszesz xD? Imo jak studiować Infe to albo bardzo wymagająca uczelnia i porządny #!$%@? albo średnio wymagająca żeby się czegoś nauczyć i samemu coś robić żeby robotę mieć. Nie wiem jak to wygląda na UWM, nie znam nikogo kto tam studiuje.

[bbronek]

@sabuliga Zgadzam się z tobą ale np. jak ktoś chce robić hardware, gry komputerowe, data science, ml, AI to się przydadzą, albo jak ktoś ma aspiracje do pracy w czolowych korporacjach jak Google to jednak algorytmika na dużym poziomie to podstawa. W dodatku lepsze poznanie samej nauki paradygmatów programownia itd. . Wystarczy spojrzeć na ranking losow absolwentów ELA to jednak im bardziej prestizowa uczelnia to zarobki wyższe nie zmienia to faktu że

[bbronek]

@sabuliga Bardzo prawdopodobne, jak dużo osób zaczyna pracować już na studiach.

[bbronek]

@sabuliga Angol to podstawa przynajmniej B2 mieć.

[Need]

@NoNameNoIdeaNoLife:

progi na infe masz takie, że jak nie masz minimum tych 80% z rozszerzonej matmy to jest bardzo ciężko gdziekolwiek się dostać (w sensie z tych "lepszych uczelni"), właściwie to z 80% jest już ciężko, bo raczej PW, AGH, PWr z góry już odpada, PW i PWr bez fizyki/infy z równie wysokim wynikiem też odpada.

[NoNameNoIdeaNoLife]

@Need: zdaję sobie z tego sprawę. Realnie pewnie będe miał po 30-60 procent z infy i matmy. Wg strony dostanesie.pl przyjmie mnie politechnika gdanska na informatykę i uj na informatykę stosowaną? Warto na to iść czy to jakieś gówno-kierunki są?