@kuncfot: może się w końcu obudzą i zauważa szara strefę januszy. Owszem bez przedsiębiorcy firma nie istnieje. Nie istnieje też bez pracowników. Ale może to zmusi przedsiębiorców do wytkniecia palcem januszy którzy swoją działalnością przyczyniają się do wzrostu podatków. Jeśli nie to niestety ale cisnąć po wszystkich.
A tak poza nawiasem. Padnie janusz to przejmie ludzi uczciwa firma i ma duże szanse wzrostu że średniej na dużą. Lepiej chyba mniej
@Einar_Thorwaldsen: @JAI2L9LAD: Jeżeli nie będzie przedsiębiorców, to pracownik, nie będzie pracował, a jeżeli bezrobocie będzie duże, to tzw. rynek pracownika odejdzie w niepamięć, a to zdecydowanie pogorszy warunki pracy i płace. Gdy zatrudnienie jest duże i brakuje pracowników, jedyne czym pracodawcy mogą konkurować to stawki i warunki pracy. To jest rzeczywistość, nie jakieś beka memy.
Historia już nam pokazała jak ludzie u władzy dla własnych celów finansowych traktowali pracowników - w tym dzieci.
No i jak wiemy spadek bezrobocia rozwiązał wyzysk i oferowane najniższe stawki czy umowy śmieciowe.
Brak pieniędzy w społeczeństwie to prosta droga do zamknięcia przedsiębiorstwa a zawsze siw znajdzie ktoś kto z przymusu ekonomicznego będzie wykonywał daną prace. Stad pracodawca nie ma
@PeterFile: to tak jak 500+ choć to leczenie raka witamina C nie usuwające przyczyn. Zauważ że gdy wejdzie bezwarunkowy pis ma wygrane. Zatem co robi ludziom różnicę? Zbytnią pazernosć januszy. I cyk pis ma pole do popisu.
rozgraniczmy prywaciaży na przedsiębiorców i januszy biznesu wtedy będziemy wiedzieli o czym rozmawiamy.
@Einar_Thorwaldsen: Naprawdę nie rozumiesz, że gdy masz rynek pracownika, to "januszeria" jest eliminowana, przez mechanizmy rynkowe, gdyż nikt zwyczajnie nie chce u nich pracować i muszą się zwinąć?
lepiej mniej firm ale uczciwych niż stado małych działających nielegalnie
Nie, wcale nie lepiej, a pytanie, które tu należy zadać brzmi: dlaczego działają nielegalnie? Skoro działają, to znaczy, że
@niepodszywamsiepodbiauka: z korwinizmem to zapraszam do Afryki. Można kupić kawałek pustyni i tam go od zera wprowadzać. Jak się uda to dopiero implikować tu u nas. Ostatnio był rynek pracownika i się właśnie w ch.. Januszerki narobiło.
Fakty są takie, że pracownik sam biznesu nie pociągnie. Smykałka, kontakty itp.
Padnie biznes to pracownik straci posadę.
Śmieciówki i zaniżanie płac też są nie na miejscu, więc prawda leży po środku.
A tak poza nawiasem. Padnie janusz to przejmie ludzi uczciwa firma i ma duże szanse wzrostu że średniej na dużą. Lepiej chyba mniej
Historia już nam pokazała jak ludzie u władzy dla własnych celów finansowych traktowali pracowników - w tym dzieci.
No i jak wiemy spadek bezrobocia rozwiązał wyzysk i oferowane najniższe stawki czy umowy śmieciowe.
Brak pieniędzy w społeczeństwie to prosta droga do zamknięcia przedsiębiorstwa a zawsze siw znajdzie ktoś kto z przymusu ekonomicznego będzie wykonywał daną prace. Stad pracodawca nie ma
@Einar_Thorwaldsen: Naprawdę nie rozumiesz, że gdy masz rynek pracownika, to "januszeria" jest eliminowana, przez mechanizmy rynkowe, gdyż nikt zwyczajnie nie chce u nich pracować i muszą się zwinąć?
Nie, wcale nie lepiej, a pytanie, które tu należy zadać brzmi: dlaczego działają nielegalnie? Skoro działają, to znaczy, że
brak kasy za NADGODZINY? kazał i nie zapłacił zmieniam pracę.
ŚMIECIÓWKI? kto każe
A to już sobie sam/sama uroiłeś/aś, czy jakiej ty tam jesteś dzisiaj płci