Wpis z mikrobloga

@Reaamu: Tak na dobrą sprawę zawsze tak było a nawet gorzej, bo była ograniczona ilość barwników, materiały drogie i niedostępne a i możliwości szycia/kroje jednolite, także to nie jest kwestia tego jak jest "teraz" a tego, ze tak było zawsze w danym społeczeństwie. Po prostu bardziej na to się obecnie zwraca uwagę i społeczeństwo z lokalnego stało się globalne. Mało tego jak dla mnie właśnie teraz mamy tę swobodę, ze możemy
@relatywista_ nie malowanie się i farbowanie włosów właśnie sprawie ze ludzie wyglądają różnie. Bo laski maluja sie na te same kolory, robią podobne fryzury i taki sam makijaż. Więc nawet dwie różne osóby pomalowane tak samo zaczynaja byc podobne. Wygląd facetów jest bardziej losowy bo mniej polegaja na modzie przez co każdy chodzi w czym chce lub co ma. Samego zarostu jest z 10 rodzajów, okular, losowe wlosy, losowe ubrania, losowe nie
@Reaamu podaje odpowiedź
1. Moda. Większość młodych dziewczyn chce wyglądać modnie. Alternatywki też się do tego wpisują, to po prostu inny rodzaj mody.
2. Brak indywidualności w wyglądzie spowodowany albo słabą tolerancją otoczenia, albo wręcz #!$%@? się do czyjegoś wyglądu (co wielokrotnie mogliśmy widzieć na wykopie a wiadomo że w szkole bywa jeszcze gorzej)
@zupa_cebulowa: W sumie masz racje tylko mysle ze teraz ciężko jest wygladac oryginalnie, w każdej sieciówce są praktycznie takie same ubrania, a zwiekszona popularność ciuchlandow tez w tym nie pomaga, bo styl vintage również jest często widywany na ulicy, alternatywki tak jak mowisz tez wygladaja bardzo podobnie do siebie bo jak w „alternatywnej” modzie modne są różowe włosy to każda z nich się na taki kolor farbuje. Jedyny styl który przychodzi
@Disturbia00 znam kobiety których styl jest właśnie taki " do szpilek" ale każda z nich skończyła już 30 lat. Nie wyobrażam sobie nastolatki lub dziewczyny koło 20 ktora tak ubiera się na co dzień. Mam siostrę którą niedługo skończy 20 lat i szczerze mówiąc podobne ubrania to wierzchołek góry lodowej. Wiele z nich ma problemy z odżywianiem. Zachowania bulimiczne coraz mniej dziwią. Presja otoczenia na wygląd pogłębiona mediami jest straszna. Cieszę się
@zupa_cebulowa: dziwisz się?
Powiem kilka rzeczy ze swojego punktu widzenia:
1. Moda na mięśnie i diety. Ważąc mediane prawidłowej wagi, czyli 55kg gdzie moja waga jest w widełkach 48-62, potrafie usłyszeć, że jestem niezdrowym ulańcem jak stwierdze, że to jest ok i uważam się za zdrową. I to bez zdjęć. Więcej niż granica z niedowagą to zawsze za dużo.
2. Wstawiałam kiedyś tu zdjęcie figury w obcisłych ciuchach mając wtedy 51kg.
@Reaamu bo to chyba teraz najmodniejsza fryzura wszechczasów; mniej więcej taka długość, przedziałek na środku, albo troszkę na boku, ciemny kolor włosów i delikatne loczki. I choćby skały srały to będą wyglądały tak samo, bo zawsze najpierw patrzy się na twarz, a potem na ubjur ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Reaamu Oglądają te same rzeczy, kupują w tych samych sieciowkach, tak samo ślepo podążają za trendami. To nic dziwnego, że wyglądają tak samo.
@arinkao: @Reaamu: teraz wziac poprawke na to, ze to dziala takze na wieksza skale, w strukturze spoleczenstwa i stad rak zwany "influencerkami". Bo wiele lasek jest za glupich na wlasne zdanie czy styl.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Reaamu: może to klasa maturalna i zapuszczają włosy.
A tak poważnie, większość ludzi to konformiści, tak było zawsze. Jak popatrzysz na facetów to generalnie też jest dramat bezmyślnego naśladownictwa. Fryzury, ubiór, plecaki, zainteresowania, kosmetyki.

Z drugiej strony, zobacz jak łatwo być oryginalnym. Zwlaszcza obecnie, kiedy wszystko jest od ręki dostępne.