Wpis z mikrobloga

@AgEnt-Of-cHaOS: Dwójka najlepsza, trójka najsłabsza.
Arnold jest moim ulubionym aktorem, ale r------ł mnie mówiąc, że czwórka jest c-----a, bo on w niej nie zagrał. Mnie czwórka naprawdę się podoba, jest u mnie na trzecim miejscu po dwójce i jedynce.
  • Odpowiedz
@AgEnt-Of-cHaOS: wiadomo - najlepsza dwójka, potem jedynka. Cała reszta później już nie istnieje.
Dodam tylko że na pierwszym terminatorze ("Elektroniczny morderca") byłem w kinie będąc na kolonii nad morzem :)
  • Odpowiedz
@AgEnt-Of-cHaOS: nie sposob sie nie zgodzic. Późniejsze sa o wiele gorsze. Ale jest tez dlatwgo tak, ze z ta czeacia filmu wiaze sie spory sentyment. Z innej serii filmow pt Mortal Kombat, najlepsza jest ta z 1995, bodajze pierwsza
  • Odpowiedz
Dla mnie trójeczka była całkiem OK, lepsza od kolejnych części kręconych później. To zamyka trylogię, podobnie jak matrix 1-2-3, gdzie części 2-3 są gorsze według krytyków. Jestem ciekawy jak wypadnie kontynuacja "matrix 4".
  • Odpowiedz
@AgEnt-Of-cHaOS:
Jedynka jest świetna i klimatyczna
Dwójka jest jeszcze lepsza i ma genialne sceny akcji
Trójka jest średnia, ale nie tragiczna
Salvation jest niezłe i to trzeci najlepszy film z serii
Genisys to
  • Odpowiedz
  • 0
Jedynka: dobra jak na lata 80te
Dwójka: to klasyk i najlepsze kino mojego dzieciństwa.
Trójka :Była taka sobie.
Czwarta część jakoś mnie nie wciągnęła.
  • Odpowiedz
@BQP: widziałem wszystko, trójka jest dla mnie wysrywem i kpiną, parodią świetnych scen z poprzednich części (te okulary gwiazdkowe, Boże...), ratuje ją jedynie niezłe zakończenie.
@AgEnt-Of-cHaOS: @mixererek: dla mnie serial zaczyna się tak naprawdę od drugiej części/sezonu, ale ostatni odcinek pierwszego jest już bardzo dobry. Cały drugi sezon (poza ostatnim odcinkiem) trzyma poziom. Mój ulubiony odcinek to ten w akademii wojskowej. Fani serii powinni nadrobić, jeśli
  • Odpowiedz
części kręconych później. To zamyka trylogi


@FLAC: kanoniczną trójką jest ten paździeż z zeszłego roku Dark Fate.
  • Odpowiedz
@BQP: nie nie, ja muszę ci też przyznać, że ta część również była srakowata. Niemniej bardzo zawiodłem się na trójce, bo po "piątce" nie miałem już żadnych oczekiwań co do tej marki. A sam Cameron wypowiadał się o Terminatorze tak, jakby powrót marki pod jego skrzydła miał jej wyjść na dobre. Takiego wała.
  • Odpowiedz