Aktywne Wpisy
marnobrody +966
#sejm
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
#!$%@? GDZIE TA OBNIŻKA PODATKÓW BYŁA BO CHYBA PRZESPAŁEM 8 LAT
#!$%@? MATEUSZ NIE KŁAM TAK MOCNO BO BOLI
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
#!$%@? GDZIE TA OBNIŻKA PODATKÓW BYŁA BO CHYBA PRZESPAŁEM 8 LAT
#!$%@? MATEUSZ NIE KŁAM TAK MOCNO BO BOLI
mam_spanko +431
Było już dwa tygodnie temu znalezisko z tłumaczącym to Matczakiem, ale pewnie nie każdy przesłuchał, więc notuję z pamięci jego argumenty (czasem z moimi autorskimi przykładami). Może przydadzą się wam w dyskusji ze znajomymi katolikami (jeśli macie takich), którzy mówią, że a) wyrok nie mógł być inny, bo taką mamy konstytucję, b) stary trybunał też by to zrobił.
Co jest nie tak z wyrokiem pomijając fasadowość TK i niepoprawny skład?
1. Sędziowie nawet nie ukrywali, że przy wyrokowaniu kierowali się swoją katolicką tożsamością. Oczywiście w praktyce do pewnego stopnia wszędzie na świecie tak jest (w USA są potężne analizy jak liberalny jest dany sędzia), ale tutaj nawet w wypowiedziach sędziów widać, w jakiej skali ich osobista moralność przenika do wyroku. Jedną z podstaw prawa jest brak "związków walidacyjnych" między prawem i moralnością, tzn. osobista moralność może brać udział w momencie tworzenia prawa, ale podczas wyrokowania dobry sędzia powinien to tłumić. Tak zresztą argumentuje sędzia Kieres w zdaniu odrębnym - że mimo że jest katolikiem, to nie może czytać w konstytucji tego, czego tam nie ma.
2. Zapis o "ochronie życia" w naszej konstytucji jest praktycznie identyczny z zapisami w innych krajach, które dopuszczają aborcję.
3. Jak to jest możliwe? Jedną z istotnych zasad prawa jest proporcjonalność. Ochrona życia nie jest bezwzględna, np. dopuszczalne jest zaprzestanie uporczywej terapii. Podobnie ochroną życia w okresie prenatalnym, jeśli założymy że i tam konstytucja sięga, może być równie dobrze wdrożenie jakiejś procedury konsultacji, żeby upewnić się, że decyzja matki jest poważna. Bo to nie jest życie tak rozwinięte, jak człowieka po porodzie i jego ochrona nie polega na tym samym.
4. Ostatnie i chyba najważniejsze - wielokrotnie próbowano wprowadzić do naszej konstytucji zapisy o "ochronie życia od poczęcia do naturalnej śmierci", ale te próby nie znajdywały większości, na co denerwował się Kościół. Tzw. TK próbuje tam wyczytać coś, czego celowo nie zapisano i wszyscy to wiedzą.
Co się dzieje, kiedy sędziowie łamią te zasady? Ano zaczynają się przepychanki, które kończą się nowym konsensusem, pewnie odległym od bastionu, który PiS sobie tymczasowo wyrąbał.
#anatomiapopulizmu #postkomunistycznepanstwomafijne #prawo #filozofia #dobrazmiana #neuropa #liberalizm
Kiedy pojawia sie zakaz procedury medycznej, dotyczacej znikomej czesci spoleczenstwa, ktory mozna obejsc u dowolnego zachodniego sasiada jadac przez otwarta granice gdzie przyjma pacjentke z kultura, czesto w jezyku polskim, na ulice wychodzi pol narodu.
Gdzie tu jest sens? Nie wiem.
@eoneon: sędzie Kieres jest dość ortodoksyjnym katolikiem. To zabawne, że decyzja w sprawie aborcji została podjęta w gronie, w którym większość jest jawnie poddana Kościołowi, a jedyną osobą, która się temu sprzeciwiła, jest katolik, który jednak uznał, że nie jest tylko katolikiem, ale też prawnikiem.
To serio wygląda tak jakby grupka wilków dyskutowała czy zjeść owcę i jeden z nich stwierdził, że może warto ją ogłuszyć
@przekret512: KOD wychodził na ulice na początku wprowadzania tego nieliberalnego systemu i Wykop go obśmiewał.
@przekret512: Tym sensem jest wolność, ale rozumiem, że nie każdy musi pojmować ten koncept.
@przekret512: Sens jest tutaj, że jak podatek się pojawi to robi
A kiedy tak nie było?
@eoneon: To jest dokładnie to. Przecież podczas tworzenia konstytucji były pomysły zapisania tam zakazu dokonywania aborcji, a z jakiegoś powodu tego nie zrobiono.
Po drugie, co mnie piekielnie irytuje, to podejście do prawa przez środowiska okołopisowskie, które uczepiły się analizowania aktów prawnych, tylko i wyłącznie pod kątem semantycznym, co jest kuriozalne samo w sobie. Tak było m
PS: Tak na marginesie to jeśli PiS wierzyłby w tę konstytucyjną ochronę życia w formie bezwarunkowej to powinien wyrzucić też przesłankę z czynu zabronionego. Czemu nie zapytali o to TK? Jedyne co by mogli zostawić to zagrożenie życia matki.
@eoneon: Legalnie wybrani konserwatywni sędziowie jeszcze trochę w trybunale posiedzą.
Nie wiem w jaki sposób ktoś chce wprowadzić w Polsce aborcje na życzenie bez wprowadzenia do trybunału nowej większości o liberalnych poglądach, a to się raczej nie stanie przed 2027.
@eoneon: Mógłbym się nawet z
@CynicznyMarksista: Ale można na podstawie innych, np. udziału w składzie Krystyny Pawłowicz, która była wnioskodawczynią identycznego wniosku w poprzedniej kadencji albo niepoprawnego składu TK.
Zresztą, jeśli ktoś chciałby kontynuować PiSowską filozofię prawniczą to po prostu zliberalizuje ustawę zmieniając nieco słowa żeby nie było bezpośredniej sprzeczności
@eoneon: No tak, ten wyrok jest do wyrzucenia. Oczywiście jest pytanie jak to zrobić. Mój komentarz bardziej był o wprowadzaniu aborcji na życzenie w najbliższym czasie na co konserwatywny trybunał nie pozwoli i te cztery argumenty nie będą mieć znaczenia jeśli co do składu nie będą zachodzić
@CynicznyMarksista: A ja myślę, że to element technologii władzy. Konserwatyści muszą uznawać pseudo-TK i pseudo-sędziów, bo inaczej stracą drogi dla siebie wyrok.
To jest w ogóle problem naszej polityki. O ile w społeczeństwie skrajnych katolików jest może z 10-15%, to w naszym sejmie i wśród naszych politycznych "elit" jest to sporo ponad 80%. Ta ogromna nadreprezentacja fanatyków religijnych w polityce jest jeszcze pokłosiem Solidarności, bo o ile na co dzień ludzie przestali traktować kościół jak wyrocznie,