Wpis z mikrobloga

Wiem, że to zabrzmi jak #bait ale baitem nie jest.

Randkuję od jakiegoś czasu wirtualnie tu i tam (tak, wiem - xD)
Nie szukam przygód, raczej czegoś stałego. Nie mam wymagań z kosmosu, nie szukam #chad z apartamentem w centrum

Tylko czy ze mną jest coś nie tak, że każdy facet jest ciamajdą życiową? xD
Poznaję kogoś, dobrze nam się rozmawia, przechodzimy na inne portale, dzwonimy do siebie. Nie ma uczucia, ale jest poczucie bliskości. Dowiaduję się, że mieszka z mamą, nie stać go na aparat cyfrowy za 2500 zł i ogólnie to nie ma samochodu ani nic xD na zdjęciach normalny facet, w rozmowie normalny gość, nie jakiś półgłupek. Czy serio wam #niebieskiepaski takie życie odpowiada? Dodam, że gość ma 28 lat ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Inny zarzekał się, że ma samochód, wynajmuje pokój ale samochodem nie jeździ bo się zepsuł i naprawa wyniesie kilka tysięcy. Normalny facet w wieku 32 lat został pokonany finansowo przez kwotę kilku tysięcy złotych xD

Podobne sytuacje zdarzają się z każdym. Nie szukam milionera, ale czy serio nie ma już na tym świecie mężczyzn w wieku 25-35 lat z samochodem, oszczędnościami i mieszkaniem na kredyt? Lub kogoś, kto oszczędza na podstawy potrzebne w życiu?

Zanim zaczniecie wieszać na mnie psy, sama nie mam samochodu ani mieszkania. Mam oszczędności które pozwalają mi zakupić samochód i włożyć wkład własny w kredyt na jakieś mieszkanko.
Nie chcę sama podejmować takiej decyzji jak kredyt na mieszkanie, chciałabym poczekać kilka lat na tego "jedynego" i wspólnie podjąć taką decyzję ale nie jest mi dane :(

#zwiazki #rozowepaski #zwiazki #przemyslenia #randki #badoo #problemypierwszegoswiata #zalesie
  • 437
@FrankGallagher: nie wiem, może dlatego, że mi dojazd komunikacją miejską do pracy zajmuje 45 minut, a samochodem 20? może dlatego, że jak zdarzy się wypadek o 3 nocy to mogę pojechać do szpitala nie czekając na nocny czy ubera? może dlatego, że czasami fajnie jest pojechać ze znajomymi pod miasto odpocząć? przecież powodów jest 1000 xD nikomu nie bronię posiadać samochodu a jeździć do pracy komunikacją
@Agatk: Aha, czyli w skrocie chcialabys chlopa do ktorego sie mozna wprowadzic, dorzucajac mu pare stow do czynszu co miesiac albo i nie, zeby wozil twoj tylek swoim autem, ktore oczywiscie bedzie naprawial za swoje pieniadze, bo to jego auto. Zebys ty mogla swoja wyplate oszczedzac, bo przeciez nic nie jest twoje to sie nie bedziesz dokladac, a po kilku latach kopnac frajera w dupe i kupic mieszkanie za gotowke i
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@Agatk: a nie pomyślałaś może że wiele osób myśli podobnie do ciebie i ma oszczędności na auto itp ale z decyzją o kredycie czeka również na drugą połówkę?
Niezaradność można zdefiniować przykładem mojej bylej która twierdziła że nie musi chodzić do pracy i oszczędzać bo ona przecież dom po rodzicach dostanie.