Wpis z mikrobloga

@kecyc: zabronić Ci nie może, pytanie tylko, ufasz w jego dobre intencje czy nie? Bo może Ci coś takiego mówić, ze względu na wybicie się poza ramy wynagrodzeń narzuconych z góry, z kolei może też Ci mówić coś takiego, żeby innym płacić mniej za to samo.
@mateusza @Silvervend @RakunG @Budo @kwiatosz Dostałem taką informację ze względu na to, żeby nie mówić nikomu, bo jak ktoś się dowie, to będzie też chciał. Ale wydaje mi się to normalne, że ktoś też może chcieć, tylko potem głowa w tym menadżera, żeby wytłumaczył czy zasługujesz na podwyżkę czy nie. Nie lubię takiego ściemniania, kolegom z pracy. Menadżerka bierze mnie na stronę i to przy wszystkich, potem daje takie info, a tu
@kecyc: jak ktoś uważa, że jest dobrym pracownikiem i należy mu się podwyżka to podwija rękawy, idzie do przełożonego z argumentami za i tyle. Jeśli nie zyskasz podwyżki to może jakąś wstępną umowę, a szacunek to na pewno. Trzeba być twardkim.
@kwiatosz dziękuję za ten artykuł. Dowiedziałem się, że nie zwolnią mnie za ujawnienie komuś innemu mojej stawki godzinowej. Lecz chce też się dowiedzieć czy mogą mi cofnąć podwyżkę za podzielenie się ta informacja z innymi.
@RakunG parę razy już się o to upominałem, lecz bezskutecznie, w końcu postanowiłem, że nie będę robił nadgodzin, no i samo przyszło. Dziwne.