[adametto]

Ostatnio coraz więcej słyszymy o wilkach, które podchodzą pod miasta. Pewnie i do Was trafiły wieści o watahach widzianych w podpoznańskim miejscowościach czy o atakach na psy. Z czego to wynika? Czyżby wilki stały się bardziej zuchwałe? A może jest ich po prostu więcej.

Druga kwestia, to czy powinniśmy się ich bać? Mało słyszy się o atakach wilków na ludzi, ale czy to oznacza, że nie mamy się czym martwić?

Tak czy owak wilk występował już w wierzeniach ludowych, więc towarzyszy nam od bardzo dawna, myślę, że warto dowiedzieć się o nim więcej.

Jeżeli znajdziecie w tym filmie wartość, wówczas uraduje mnie noworoczne wykopywanie

A tych, którzy mają wilczy apetyt na ciekawostki, zapraszam do subskrypcji kanału, co 2 tygodnie wrzucam coś opartego na sprawdzonych źródłach.

A tak w ogóle, to macie pomysł dlaczego wilk tak często występuje w polskich przysłowiach i powiedzeniach (ale zazwyczaj niosąc negatywne wybrzmienie)?

#przyroda #ciekawostki #natura #las #zwierzeta #wilk #srodowisko #zwierzaczki #gruparatowaniapoziomu

[powsinogaszszlaja]

Ostatnio coraz więcej słyszymy o wilkach, które podchodzą pod miasta.

@adametto: Gdzie mają podchodzić? Coraz mniej miejsca ma żywina na bytowanie.
Zabieramy im wszystko w imię tego, że człowiek jest najważniejszy.

[adametto]

@powsinogaszszlaja: Czyli dorzucamy takie spojrzenie - to nie one podchodzą, to ludzie są coraz bliżej?

[powsinogaszszlaja]

to nie one podchodzą, to ludzie są coraz bliżej?

@adametto: Tak. Ograniczamy przestrzeń, zabudowujemy wszystko co się da. Zaorujemy miedze sródpolne, oczka wodne, wycinamy drzewa, krzewy, rosnące gdzieś w polu. To wszystko jest ostoją i stołówką.

[t.....y]

@powsinogaszszlaja:
bo jest. Dla mnie ja i moje życie jest najważniejsze, sprzeciwianie się temu to czysta hipokryzja.

[marian1881]

Tak. Ograniczamy przestrzeń, zabudowujemy wszystko co się da. Zaorujemy miedze sródpolne, oczka wodne, wycinamy drzewa, krzewy, rosnące gdzieś w polu. To wszystko jest ostoją i stołówką.

@powsinogaszszlaja: To już nie jest za bardzo aktualne. Prowincja wymiera i mieszka tam coraz mniej ludzi. Coraz mniej wypasu bydła, coraz więcej ugorów, lasów i kopytnych. Rozbudowują się tylko aglomeracje, a to jest kilka procent powierzchni kraju.