Wpis z mikrobloga

Wy, niebiescy, jesteście nienormalni. Zakładam, że nie wszyscy, ale wielu, których spotykam w swoim otoczeniu - tak. I mówię tu też o swoich przyjaciołach, znajomych, których obserwuję.

Wy nie chcecie dobrej, opiekuńczej, kochającej i okazującej czułość kobiety, która dobrze gotuje, ogarnia mnóstwo rzeczy, a jednocześnie dba o siebie, jest atrakcyjna, samodzielna, wykształcona, dobrze zarabia.

Wy latacie za kobietami, które Wami pomiatają, które nie okazują Wam szacunku, które Was zgnoją, a Wy będziecie je błagać o to, by zechciały z Wami być.

#zwiazki #niebieskiepaski #logikaniebieskichpaskow
  • 90
  • Odpowiedz
@Andi129: no właśnie ja jestem na takim etapie życia, że jest mi dobrze samej ze sobą i chcę partnera, kogoś, dla kogo będę wsparciem, ale i on dla mnie, byśmy przez życie szli razem. Nie potrzebuję opiekuna, niańki, ani nie chcę być czyjąś niańką. I nic na siłę. Nie potrzebuję kogoś, kto wypełni jakąś moją pustkę.
Widzę natomiast, że ludzie, w imię czegoś, co nazywają "pasją", pakują się w toksyczne, niestabilne
  • Odpowiedz
chcecie dobrej, opiekuńczej, kochającej i okazującej czułość kobiety, która dobrze gotuje, ogarnia mnóstwo rzeczy, a jednocześnie dba o siebie, jest atrakcyjna, samodzielna, wykształcona, dobrze zarabia.


@comfortably_numb: chcemy tylko widzę w mojej kryształowej kuli w którym miejscu jest problem. Nie jesteś... Atrakcyjna
  • Odpowiedz
@comfortably_numb:

dobrze mi z Tobą, uspokajam się, jesteś taka dobra, czuła, atrakcyjna bla bla bla - wiesz co, wracam do tej psychopatki, która zrujnowała mnie psychicznie


@comfortably_numb: nie, nie jesteś atrakcyjna. Powiedział Ci tak żeby zmniejszyć napięcie przy rozstaniu. Gdybyś była atrakcyjna seksualnie to wzbudzalabya na tym poziomie ogromne jego pożądanie do posiadania Cię u boku.
Gdybyś dodatkowo posiadala zalety które uważasz że posiadasz to pocilby się żeby nie traktować
  • Odpowiedz
@comfortably_numb: tak jak i u kobiet znajdziemy egzemplarze lecące na badboya czy faceta którego utrzymują potem rok/trzy, tak i u facetów. Nauczyć się szybko rozpoznawać.. i zręcznie omijać. :)
pół roku to mógłby być wystarczający okres, zwykle jest, ale zalezy jak się rozstali, co ich łączyło/jak długo, co w ciągu tego pół roku robił..
  • Odpowiedz