Wpis z mikrobloga

A co jeśli na początku ich związku nie pił, lub tylko okazjonalnie a potem się rozpił ?


@Nununana: Mało prawdopodobne chociaż możliwe. Ja bym raczej stawiał, że najpierw fajnie było. Imprezki, chlanie, a koleś taki zabawowy. Potem lasce zaczeły lecieć latka i chciała się ustatkować, a koleś nadal był sobą, czyli pijaczkiem imprezowiczem lub zmienił się w pijaczka kanapowego niechcącego się zmieniać.
Sam znam kilka takich przypadków, a jeden nawet
  • Odpowiedz
@bellazi: 8 lat razem i rozpił się jak był z Tobą?
Masz jakieś wnioski?

Przykro mi, ale jesteś jedną z tych niezależnych, pewnych siebie i zawsze mających rację kobiet.
Jeśli po maksymalnie 3 latach się z Tobą nie ożenił, to po prostu w jego oczach nie nadawałaś się na
  • Odpowiedz
Jak myślicie, że te niektóre wysrywy mnie zabolą, to pudło ;) Nie robi to na mnie żadnego wrażenia, za stara jestem, aby nie znać internetu i się przejmować czymś takim ;)
  • Odpowiedz
Jak myślicie, że te niektóre wysrywy mnie zabolą, to pudło ;) Nie robi to na mnie żadnego wrażenia, za stara jestem, aby nie znać internetu i się przejmować czymś takim ;)


@bellazi: niczym sie nie przejmuj, olewaj hejterow!
  • Odpowiedz
ja myśle że nawet jak by zabić wszystkie kobiety to mężcyzni by sobie poradzili, w sensie że by byli w stanie sztucznie zapładniać "coś" i rodzić dzieci i potem na pewno by byli lepsi w wychowywaniu tych dzieci niż kobiety


@Nwojtek: Matka ćpie że wiesz?

Bo ślub dla mężczyzn to zbędne ryzyko, nie rozumiem tego parcia na małżeństwo, skoro obie osoby chcą ze sobą być to w czym przeszkadza brak
  • Odpowiedz