Wpis z mikrobloga

Wiecie o czym marzę od zawsze i nie mogę spełnić swojego marzenia? Od zawsze byłam kociarą ale mój niebieski bez dyskusji odmawia kota w domu. I tak już od 10 lat. Twierdzi że nienawidzi kotow bo sa falszywe. Zastanawiam się czy po prostu nie wrócić kiedyś do domu z kotem i tyle. Ile można głaskać bezdomne kitku jeśli chce się mieć swojego ( ͡° ʖ̯ ͡°) #smuteczek #zalesie #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
  • 61
@zupa_cebulowa: i dlatego ja o takie rzeczy pytam na pierwszych spotkaniach a nie X czasu w związku.

Mój niebieski to kociarz z kolei, za psami nie przepada ale toleruje. Ja za to kocham wszystkie zwierzątka a najbardziej psy i konie, wiedział o tym od początku wiec jak by coś nie pasowało to trzeba było się nie pakować.

@furcio Różowa ma jakiś wrażliwszy węch i nie chce mi się z tym polemizować. Coś tam czasem mruczy pod nosem żeby mieć drugiego psa. Trochę bardziej żeby się ze mną podroczyć. Chyba zacznę wtedy nawijać o kocie,choć pies jest na tyle temperamentny że starcza za parę zwierzaków :D
@furcio Nie będę tego tłumaczył bo sam nie łapię. Twierdzi że koci mocz ma dla niej drażniący zapach i póki potencjalny kot nie może załatwiać się na zewnątrz to woli psa
@zupa_cebulowa: no tak trochę słabo z jego strony, że nie zgadza się na tego kota, skoro od zawsze wiedział, że to Twoje marzenie. Jeżeli jesteś gotowa wziąć za kota odpowiedzialność, sama się nim zajmować nie angażując przy tym niebieskiego, to w czym problem? Jestem przekonana, że sama sobie swietnie poradzisz z dbaniem o kota i jego kuwetę, skoro jesteś kociarą. Ja jestem psiarą i nie mam absolutnie żadnego problemu z niczym,