Wpis z mikrobloga

Wiecie o czym marzę od zawsze i nie mogę spełnić swojego marzenia? Od zawsze byłam kociarą ale mój niebieski bez dyskusji odmawia kota w domu. I tak już od 10 lat. Twierdzi że nienawidzi kotow bo sa falszywe. Zastanawiam się czy po prostu nie wrócić kiedyś do domu z kotem i tyle. Ile można głaskać bezdomne kitku jeśli chce się mieć swojego ( ͡° ʖ̯ ͡°) #smuteczek #zalesie #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
  • 61
@Lonate Szczęściara z Ciebie ( ͡º ͜ʖ͡º)Ja się czuje trochę oszukana bo od zawsze mój niebieski wiedział że chce kota ale dopiero po jakimś czasie od zamieszkania razem wyszło na to że on się jednak nie zgadza i ciągle znajduje jakieś wymówki.
@xhxhx może na święta akurat się nie uda ale w nowym roku znajomi coś planują do Polski jechać. Może mi podrzucą swoje dwa kocury ( ͡º ͜ʖ͡º) gorzej jak niebieski się nie zgodzi a oni mogą nie chcieć ryzykować.
@iEarth: Ja dlatego ostatecznie wybrałam na męża takiego z dwoma kotami na stanie xD A potem przygarnęliśmy trzeciego. No i teraz po kilku latach mamy jeszcze bąbelka. I najsłodsze zdjęcia bąbelka z kotem <3


@Lonate Ale że jak?
"- Lubisz koty?
- Mam dwa
- WYJDŹ ZA MNIE
"
?
:P
@zupa_cebulowa Jeszcze co do psa to jeśli nie weźmiecie jakiegoś cielaka czy innego huskyego to nie będzie trzeba z nim godzinami łazić. Moje 17 kilo kundelka daje radę z dwoma spacerami po 20 minut jednym dłuższym z rzucaniem piłki
@ludzik niby tak, ale kto wstanie rano na spacer przed pracą? Ja wstaje i tak pierwsza robię śniadanie, kawę i śniadanie do pracy. To i poranna toaleta z ogólnym ogarnięciem się zajmuje mi dość czasu. Niebieski śpi tak długo jak tylko może. Wstaje, je śniadanie, pije kawę, szybko do łazienki i jedzie do pracy. Ja naprawdę ostatnią rzeczą na jaką bym miała ochotę rano to spacer z psem a znam na tyle
@ludzik: Nie do końca (chociaż zaczęliśmy mieszkać razem po 4 miesiącach związku, a ślub wzięliśmy po dwóch latach razem), ale fakt że ma dwa koty, które bardzo kocha mnie mocno do niego przekonały xD A poznaliśmy się na Tinderze i jak rozmawialiśmy to zdjęcie z śpiącym na nim kocie było jednym z pierwszych jakie mi wysłał
@zupa_cebulowa: mój pies mieszka na podwórku, ale jak drzwi są otwarte to wchodzi do domu do ludzi, ale i tak woli na zewnątrz przebywać, na spacery chodzę prawie codziennie żeby mi podwórka nie zasrała, więc lepiej na polu albo w lesie. Kot również woli na zewnątrz, bo coś się dzieje, a w domu to tylko spanie i jedzenie.
@zupa_cebulowa moja tak zrobiła, przywlokła połamanego kota to domu i stwierdziła, że od tej pory jest nasz chociaż wiedziała jak ich nie lubię (również uważam, że koty to wredne #!$%@?, których nic nie interesuje poza jedzeniem i spaniem). Co prawda kot jest już z nami z 5 lat, ale nigdy żonie nie zapomniałem, że podjęła decyzję beze mnie i na każdym kroku pokazuję temu grubemu #!$%@? że go nie trawię.

Nie idź
@zupa_cebulowa: mój też tak gadał, że kot nie nie. Pierwszego przytargałam w mróz, zimno ciemno, zgodził sie że ok moze spac w wiatrolapie jedna noc góra dwie póki ktoś jej nie wezmie. Mamy ją trzeci rok :D

Po drugiego do fundacji sam ze mną pojechał i siedział z nia z tyłu kiedy miauczała w transporterku xD

Czarna lubi spać na naszym łóżku, czesto bierze ją do siebie przed spankiem, podrapać poprzytulac
Pobierz Znowu-sie-nie-chce - @zupa_cebulowa: mój też tak gadał, że kot nie nie. Pierwszego pr...
źródło: comment_1608051008PVR4FT8Ec8iPBgMPnLEaVS.jpg