Wpis z mikrobloga

@Kliko: Właśnie i to jest prawdziwy problem tej gry! Gdzie te wybory??? Wybierasz opcje dialogową "żółtą" numer 2, a rozmówca mówi, że to bez sensu i jest tak jak bym wybrał dialog numer 1
  • Odpowiedz
@Kliko: W Wiedźminie było tak samo z kilkoma wyjątkami. Ilość questów w których wybory miały wpływ na cokolwiek można było policzyć na palcach jednej ręki.
  • Odpowiedz
@MarcinDerk: Miałem na myśli W3. Tam było dosłownie kilka questów w których wybory coś zmieniały a same zmiany w większości ograniczały się do scenki po zakończeniu wątku. Jedynie wątki miłosne z Triss/Yen faktycznie były różne ale tutaj Redzi też s---------i i cały wysiłek włożyli w wątek Yen a w wątek Triss dali z dwa czy trzy krótkie questy. Potem po kilku miesiącach, jak już wszyscy zdążyli przejść grę, w jakimś
  • Odpowiedz
Właśnie i to jest prawdziwy problem tej gry! Gdzie te wybory??? Wybierasz opcje dialogową "żółtą" numer 2, a rozmówca mówi, że to bez sensu i jest tak jak bym wybrał dialog numer 1


@Akatrosh: @Anon_daru: w sumie to samo co w wiedźminie xD
  • Odpowiedz
@Kryspin013: Tak to samo. W3 miał tą przewagę, że tam było więcej wątków i postaci znacznie bogatszych i lepiej napisanych, więc tam tak to nie bije po oczach. Fabuła cyberpunka jest mega krótka, kończy się szybciej niż wątek barona xD
  • Odpowiedz
@Kliko: To XDD
@Patuptap: Jeszcze to czy czerwony baron przezyje, a z jego zony klatwa zostanie zdjeta, czy Keira przezyje, wybor triss¥ to p------a. To co stanie sie z ciri mozna bylo przewidziec podczas gry, czy zginie czy nie albo czy zostanie wiedzminka xD
Jeszcze wybor kto zostanie wladca Skeliege i w sumie to wszystko xD
Najwiekszymi smaczkami w W3 bylo to, ze w zaleznosci od postepu w
  • Odpowiedz
Potem po kilku miesiącach, jak już wszyscy zdążyli przejść grę


@Patuptap: kurła, ja kupiłem W3 w 2016, a skończyłem podstawkę na początku tego roku XD Jak ja zazdroszczę ludziom, którzy mają czas na granie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz