Wpis z mikrobloga

@Michael_Scott Gdyby Walaszek urodził się w USA to byłby #!$%@? królem życia, taka prawda. Pewnie prowadziłby oskary, ruchał najlepsze divy showbiznesu i robił serial na wyłączność dla Netflix za sto baniek.

Ale urodził się w Polsce, robi na 30% bo więcej nie ma sensu, siano i tak takie samo, do tego docenia go wąskie grono wieloletnich fanów i to tyle.