Wpis z mikrobloga

Ok, pograłem 4h i póki co sobie odpuszczam, ale mam pytanie do ludzi, którzy grali dłużej i już trochę ten świat pozwiedzali: czy tam się da cokolwiek robić? Bo z moich obserwacji wynika, że:
- nie da się kupować żarcia na straganach
- nie da się wejść/zapukać do sąsiadów
- generalnie nie ma żadnych "miniaktywności" typu fryzjer, jakieś sklepy z ciuchami, dilerzy itp.
- NPC nie mają nic do zaoferowania poza losowo wygenerowaną linijką tekstu
- nie da się z nimi budować żadnych relacji, zdobywać znajomych, kontaktów, okraść ich itd.
- w mieście nic się nie dzieje; czasami pojawiają się zbugowane strzelaniny
- nie da się podnosić/kraść zwykłych przedmiotów, to są po prostu ozdobniki 3D
- generalnie interaktywność świata jest na zerowym poziomie

Ten świat jest martwy, jak wielkie muzeum figur woskowych. Ładnie wygląda, tylko co z tego?
#cyberpunk2077
  • 21
@Goryptic: Jakby odjąć tego fryzjera to twoja wyliczanka pasowałaby do prawie że absolutnie każdego sandboxa, jeśli oczekiwałeś że będzie można wchodzić sobie do sąsiadów i z przypadkowymi npcami będziesz mógł prowadzić długie konwersację, czy podnosić wszystkie obiekty, to znaczy że twoje oczekiwania były zupełnie nierealne i niemożliwe do zrealizowania. Żywotność świata nie stoi na poziomie GTA ale nadal jest przyzwoita, na mapie jest co robić bo praktycznie na każdym kroku są
i z przypadkowymi npcami będziesz mógł prowadzić długie konwersację, czy podnosić wszystkie obiekty, to znaczy że twoje oczekiwania były zupełnie nierealne i niemożliwe do zrealizowania


@Don_Pelayo: nawet Shenmue z 1999 na Segę Dreamcast realizował te oczekiwania. Na przykładzie Cyberpunka widać doskonale problem "wielkich otwartych światów" - co z tego, że są wielkie i otwarte, skoro nic w nich nie można robić, są jak wielkie tekstury tła.
@Goryptic: Już samo stwierdzenie braku minigierek w grze tak wielkiej sprawiło, że odpuściłem sobie ten produkt. Gdyby mogli dodali choć kilka dobrych minigierek i fajne interakcje z NPCtami(A fakt, są tylko losowi przechodni) gdzie za jakąś interakcją wychodzą jakieś informacje o świecie, a dodatkowo możemy wyposażyć się w niezbędne itemy do walki czy skradania to mógłbym w sumie spróbować pograć chwilę na koncie kolegi, ale tego zwyczajnie nie ma xD.
Podsumowując
@zapoznalem: na początku jak siedzimy z Jackiem jedzącym chińszczyznę to pomyślałem "o, właśnie mi pokazują, że można kupić żarcie na ulicy, może daje jakiegoś minibuffa czy coś", ale jak rozmowa się skończyła, to zauważyłem, że... za tym straganem nie stoi nikt. Pewnie jeden z tych słynnych bugów, więc zapisałem, zresetowałem grę i już ktoś stał, ale nie miał żadnego uniformu. Zagadałem i tylko rzucił tekstem w stylu "daj mi spokój". Automaty
@Goryptic a są jeszcze te miejsca z grami na automatach i nie można było zrobić jakieś minigry, żeby na tym zagrać, zawsze to by było coś, a tak to, szkoda gadać
@Goryptic co masz na myśli? W skyrimie nie kazdy npc chcial gadac i a nawet jak gadal to miales te same pytania. Wejscie wszędzie? Tak, ale jak wyglądały lokacje, puste ściany i kilka kwadratowych elementow typu krzesla i stoly ktore wszedzie byly takie same.