Wpis z mikrobloga

  • 827
Odnośnie tego posta. W komentarzach jest mnóstwo szydery i wyzywania od grubasów itp.
Jestem zdziwiona że tyle osób nie jest świadomych tak prostej kwestii.

Za otyłością olbrzymią zawsze w parze idą problemy psychiczne i traumy.
Zazwyczaj są to osoby bardzo skrzywdzone lub z jakimś stopniem niepelnosprawnisci umysłowej.
Nie należy śmiać i szydzić z tego że ktoś nie potrafi się opanować i kontrolować swojego żywienia.
Od jedzenia MOŻNA się uzależnić!!!
Tak samo jak od narkotyków czy alkoholu.

My Polacy nie mamy z tym większych problemów. W naszej kulturze osoby grube są traktowane bezlitośnie. Dlatego że większość z nas potrafi sobie poradzić z dietą i ćwiczeniami oraz trybem życia.
Niektórzy nawet nie muszą, bo całe życie są szczupli i nigdy z takim problemem się nie spotkali.
Stąd brak zrozumienia i ignorancja.

Co do samej dziewczyny ze zdjęcia.

To jest Amy i doprowadziła się do takiego stanu ponieważ jej ojczym ją molestował gdy była dzieckiem.
Jej mama na to pozwalała i reszt rodziny udawała że nic nie widzi. Ten ojczym również krzywdził jej młodszą siostrę.
Jej matka nie opiekowała się nimi i nie wysyłała do szkoły. Biła, piła i wyzywała się.
Amy opiekowała się siostrą sama.

Przez wiele lat miała depresję i szereg innych chorób psychicznych. Ponad rok temu obie z siostrą wzięły udział w programie w którym schudła ponad 80 kg.
Nadal chudnie i wygląda już o wiele lepiej.

Ciekawostka: Jej siostra Tammy waży o wiele więcej i nie udało jej się schudnąć tak jak Amy. Obecnie waży ponad 300 kg i nie jest samodzielna.

Ciekawostka 2: Amy prowadzi od wielu lat kanał na YouTube.

Nikt z was nie chce żeby z niego szydzono i wyśmiewano. Więc nie róbcie tego samego. Ciśnięcie po wyglądzie fizycznym nie zależnie jaki jest zawsze jest słabe.

#gownowpis #takaprawda #zdrowie #dieta #youtube #oswiadczenie
Hinata_ - Odnośnie tego posta. W komentarzach jest mnóstwo szydery i wyzywania od gru...

źródło: comment_1607271477Bk2TfqpbxiQ2V9ocA2dZgu.jpg

Pobierz
  • 164
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Hinata_: Dobra k---a, nie p-----l. Uogólniłaś sytuację otyłości i to mocno. Twoim zdanie połowa amerykanów jest chora psychicznie i była molestowana za dzieciaka? To co mówisz to jest kilka procent. Większość to po prostu otyłe osobniki, które nie mają żadnych hamulców. Na dodatek nie chcą tego zmienić, a w popkulturze robi się z nich za coś normalnego. Plus size też może być sexy i inne bzdety.
  • Odpowiedz
@Hinata_ ja rozumiem że można się uzależnić od jedzenia bo sam przez to przechodziłem. Problemy psychiczne. Też to znam. Tylko mnie odróżnia jedna rzecz; miałem świadomość jak działa nasz organizm i wszystko co w----------m starałem się w jakikolwiek sposób zbilansować RUCHEM. Rower, siłownia, basen, nawet głupie spacery. Ruch poprawia zdrowie psychiczne jak i fizyczne. Nie tyjesz 50 kg z dnia na dzień. Oczywiście otyłość to najczęściej złożona kwestia, ale nie można
  • Odpowiedz
@Liamdot: „Ciało pozytyw”, o którym piszesz jest dobry, bo ludzie (szczególnie dzieci) są gnębieni z powodu swojej wagi. Skutek jest taki, że zamiast wyjść do świata takie osoby zamykają się w domu i jedzą jeszcze więcej. Gdyby nie było nagonki na grubych to może nie wstydziliby się iść np na siłownię.
  • Odpowiedz
@Hinata_ Kiedyś wrzuciłam na wykop zdjęcie stóp otyłej osoby, że niby moje. To co się działo w komentarzach to dramat. Wiedziałam, że będzie hejt ale nie, że ludzie będą mi pisać na priv żebym się zabiła.
  • Odpowiedz
@Hinata_: Może byś i miała rację, gdyby nie fakt, że problem otyłości występuje głównie w krajach wysoko rozwiniętych i stanowi dosyć spory odsetek całej ludności danego kraju.
Więc nie, nie masz racji.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Hinata_: Potwierdzam, mialem nadwagę z granicą w otyłości i sam się takimi zajmuję.

Jednak pamiętaj że to portal ze śmiesznymi obrazkami i (mam nadzieję) nikt na serio nie traktowałby w ten sposób takich ludzi.
  • Odpowiedz
@emerozu @Hinata_ Na wykopie szkaluje się nie tylko "grubasów". Nawet ludzie o zupełnie prawidłowej wadze mogą się tu nabawić potężnych kompleksów. Ileż to razy można tu natrafić na autorytarne stwierdzenia, że kobieta kończy się na 50 kg. A ja mam >180 cm i czytając to, zastanawiam się, co musiałabym zrobić, żeby tyle ważyć. Nogę sobie obciąć? Tylko, że ja jestem już dorosła i mnie to co najwyżej drażni, ale łatwo
  • Odpowiedz