Wpis z mikrobloga

Od tego są wolontariusze, żeby oddzielać roszczeniowców od ludzi, którzy rzeczywiście potrzebują. Tutaj coś nie pykło lub chłopak rzeczywiście był w tragicznej sytuacji i chciał dostać coś na co nie może sobie pozwolić
via Wykop Mobilny (Android)
  • 12
@wuut: znajoma opowiadała, że jej koleżanka z korpo żaliła się, że u nich taka bieda, że nie mają co jeść, bombelki głodne, wszystko na jakieś opłaty, kredyty, chwilówki czy inne komorniki idzie itp itd i czy ma pożyczyć 100 zł na jedzenie. Pożyczyła jej. Na drugi dzień przychodzi i mówi, że kupiła za te pożyczone pieniądze owoce morza i zrobiła w końcu porządna kolację.

Nie wiem jak wy, ale wydaje mi
@wuut: #!$%@? żałosne. A ja chodzę czasamj w kurtce 4f którą uwaga, znalazlem na przystanku. Pochodzę z biedy i patologii i jak 2 lata temu przewaliłem 3k na kompletne głupoty to do dziś budzę się jak największy nieudacznik.
I dużo przewaliłem na dorabianiu po godzinach, zamiast zysku były same straty.
Taka forma pomocy ludziom to jak splunięcie w twarz. Bratu uzależnionemu od komputera dali laptop do elekcji. Japierd, dlaczego na tym
@Paprota: Szczególne upominki to rzeczy do 150zł i rodzina jest o tym informowana.Drony dla dzieci po 100zł chodzą a allegro. W specjalnych upominkach chodzi o to, żeby poza rzeczami na co dzień niezbędnymi, członkowie rodziny dostali coś calkowicie prezentowego.

@Ka4az jestem w tym roku pierwszy raz wolontariuszką i serio nie ma żadnych pieniędzi dla liderów ani dla nikogo poza centralą w Krk, którzy zajmują sie tym cały rok jako prowadzenie fundacji
@unfolding ja mam kurtkę już z 2-3 lata, którą bardzo lubie, zimową, a dałem za nią jak dobrze pamiętam jakieś 40zł. :D nawet nie przypuszczałem, że będzie tak dobra i uniwersalna, bo ciepła jak jest -10, a nie zgrzeję się w niej za bardzo jak jest +10. Czasem człowiek się miło zaskoczy. :)

Kurtka za 650zł jest dla mnie totalną abstrakcją jak ma służyć tylko do zwykłego chodzenia koło domu, a nie
@gilson tez mnie dziwią zbiórki dla takich rodzin - przykład: ojcuec 25 lat, 6 dzieci, patrząc po wieku dzieci połowa nie jego, oboje wolne duchy bezrobotne. Co kieruje tymi ludźmi w powolywaniu nowych żyć? Potem tylko dej, dej.

Ludzie się zrzucają i kupują im sprzęty AGD znacznie droższe niż ja mam w domu. :D cała idea pomocy wg mnie nie powinna opierac się na kupowaniu nowych i drogich sprzetow, tylko pomocy jak
@kultywator: Mam też taką za 800 zł, ale ją dostałem od pracodawcy, jako firmową. Widać różnicę w jakości wykonania oczywiście i często z niej korzystam, ale nie przy takiej pogodzie, jaka była dzisiaj, bo bym się ugotował. ;-)
@unfolding ja nawet nie mówię, że te droższe są nie warte ceny, tylko warto dobrać ubiór do potrzeb. Na nasze zimy kurtka na mrozy zimowe, szczególnie w mieście, niezbyt się przydaje. Wątpię, żeby bezrobotny gość potrzebował takiej spoko kurtki. :)

Sam mam droższe ubrania/buty i jak najbardziej je doceniam, ale to w żadnym razie nie jest towar pierwszej potrzeby. Źle to wygląda w tych paczkach pomocowych. Mnie osobiście zraża do pomocy takim