Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@rybazryzem85: @JaFracek: ja potrzebuję po kilka e-booków miesięcznie z Heliona. Czasem nawet kilkanaście naraz jak muszę coś zrobić.

Nigdzie nie ma abonamentu na to.

Jeden ebook to 50 zł, więc miesięcznie około 300 zł.
  • Odpowiedz
@321_654: a od siebie dodam, że moim zdaniem do książki powinien być dołączony jakiś jednorazowy kod na ebooka (choćby za jakąś symboliczną opłatą typu 5 zł). Bo ja mam sporo książek w papierze i jakbym chciał je przeczytać na czytniku to musiałbym kupić drugi raz co się mija z celem
  • Odpowiedz
@Shatter: zapewne magazynowanie i transport (a to drugie już na pewno) liczą się do dystrybucji. Uszkodzone partie to jest na tyle minimalny koszt, że zapewne nie było sensu go zawierać, będzie to część kosztów druku. Zresztą to nie ja ten obrazek robiłem, ja go tylko wrzucam
  • Odpowiedz
nie będę Ci tłumaczył dlaczego ebook powinien być tańszy niż tradycyjne wydanie papierowe. Nie będę wspominał też o koszcie wytworzenia, druku, marżach pośredników, transporcie, kosztach magazynowania, pakowania itd itd. Takie rzeczy powienies sam wiedzieć skoro postanowiłeś udzielić się pod moim wpisem. Oczywiście mogę być w błędzie dlatego wytłumacz mi proszę dlaczego obecne ceny są wg. Ciebie do zaakceptowania.


@321_654: to ja ci wytłumaczę, skoro zrobiłeś z siebie głupka. XD

Ebook
  • Odpowiedz
chomikuj nie znasz?


@apatozaur: na chomikuj stosunkowo ciezko znalezc ebooka dobrej jakości. Bywają bez polskich znaków, z krzakami zamiast polskich znaków, kompletnie rozwalone formatowanie (entery na końcu każdej linijki przez co przy złym powiększeniu - a prawie każe jest złe - wygląa fatalnie; zdarzają się też entery losowe). Bardzo często (>50%) jest brak podziału na rozdziały, co utrudnia nawigację.

Dawno się z Chomika wyleczyłem. Płacę za swoją kopię i dostaję
  • Odpowiedz
@Fenrirr: > Ebook to TEKST, za którego opracowanie należy zapłacić. Redakcja, korekta, skład, konwersja, grafik, parę pobocznych kosztów. Do tego promocja, funkcjonowanie wydawnictwa, pensje pracowników etc. W przypadku druku odpada JEDYNIE koszt druku (magazynowanie, transport przerzućmy na pośrednika, który bierze około 50-55% ceny okładkowej). Uwaga uwaga: e-księgarnie TEŻ mają marżę, i to czasami nawet większą niż ci, którzy sprzedają papier.

@Fenrirr: koszty, o których wspomniałeś są ponoszone zarówno przy sprzedaży książki w wersji papierowej jaki ebooków. Dlaczego oznaczyleś koszt druku jako JEDYNIE, a magazynowanie i transport miałoby być wykluczone? To o TE koszty Ebook powinien być właśnie tańszy od wersji papierowej, a nie kosztować tyle samo lub być droższy.

Śmiało, teraz udowodnij mi, dlaczego ebook ma być traktowany jako produkt, który został stworzony za darmo i tym samym jego sprzedaż
  • Odpowiedz
szczerze to nie wierzę w te 15% na druk i logistykę...


@321_654: a co ma twoja wiara do tego? Koszty logistyki i druku to są grosze przy masowej produkcji xD Zgodzę się, że ebooki mogłyby być tańsze, ale zazwyczaj kupuję w cenie 20-30zł. Nie wiem ile czytasz, że wydaje ci się to jakoś bardzo dużo - najwyżej kupuj używane papierowe i odsprzedawaj dalej. Nieraz tak robiłem, że kupowałem nową lub
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@321_654: to samo jest z grami cyfrowymi, nawet gorzej w sumie.

Pamiętam czasy gdy dopiero snuto teorie jak będzie wyglądać cyfrowa dystrybucja i wszyscy zachwalali jak to będzie fajnie i taniej bo odejdzie koszt pudełek, papieru, fizycznej dystrybucji więc cyfra będzie dużo tańsza. Przyszły te czasy i jeb, pudełko 199 zł, cyfra 249 zł. XD
  • Odpowiedz
W przypadku druku odpada JEDYNIE koszt druku (magazynowanie, transport przerzućmy na pośrednika, który bierze około 50-55% ceny okładkowej).


@321_654: ale w przypadku ebooka odpada własnie koszt papieru/usługi drukarni oraz koszty takie jak transport, magazynowanie czy też fakt, że w cenę wliczona jest też często pewna liczba egzemplarzy, które być może się nie sprzedadzą.

W przypadku ebooka żadnej z w/w rzeczy nie ma. Dlaczego więc nie mają być tańsze?
  • Odpowiedz