Wpis z mikrobloga

Kontynuacja wpisu z poniedziałku, niestety spadł z rowerka za wulgaryzmy. Krótko mówiąc dziewczyna, teraz ex, symulowała ból brzucha żebym ją odwiózł do domu, po czym gdy odjechałem spod jej domu, 5 min później szła przebrana w miniówę do innego. I tak jak Mirki pisały, będzie próbować odwracać kota ogonem i wymyśliła przepiękną historyjkę.

Ja tam jej wierzę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#zwiazki #tinder #logikarozowychpaskow
Pobierz
źródło: comment_1606988015380yZ6iLfOCW69Skkrs068.jpg
  • 72
@DrunkSmoker: Mnie miesiąc temu też zdradziła laska... Pewnego wieczoru poszła niby do koleżanki, a w rzeczywistości poszła do jakiegoś typa przez internet, wcześniej go nawet na oczy nie widziała. Od razu się spotkali na seks w hotelu. Gościu był prawiczkiem ogólnie, wiem że raz wysłał jej hajs na konto. A taka szara myszka była na początku. Jak ją trochę ogarnąłem z wyglądu to od razu wyszło #!$%@?. Teraz to mam #!$%@?,
@DrunkSmoker czyli moja teoria, co do tego żeby być ladną, ale mało inteligentną kobieta jest prawdziwa - was nie pociąga w ogole to, że można porozmawiać z kobietą na dowolny temat, że ma otwarte światopogląd na każdą sprawę - ważne żeby była ładna i jakoś to będzie. A potem nagle otwierają się oczy i dusicie się w związku. W sumie to smutne. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@krzychu123454 @DrunkSmoker: Była środa, wrociła o dosyć późnej porze, co wcześniej nie miało miejsca. W sumie to mi nie przeszkadzało, bo miałem do niej zaufanie i mogła by wrocić nawet w środku nocy jeśli rzeczywiście była by to koleżanka. Ale gdy kładliśmy się spać zachowywała się jakoś inaczej. Wiesz jak spędzasz z kimś czas codziennie przez prawie dwa lata to da się to wyczuć. Na drugi dzień było to samo dziwne