Wpis z mikrobloga

@breetak: on cos tam p-------l ze kazdy ezgemplarz ma jakis tam znacznik i jak by znalazl to bedzie wiedzial komu sprzedana. Z drugiej strony... Moze ktos mu ukradl i skopiował ? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@breetak: jak się dało 300 zł za książkę to raczej się chce zatrzymać to poczucie ekskluzywności dla siebie, a nie dzielić z dziadami inwestującymi w Teslę 100 zł, otrzymane od babci.
  • Odpowiedz
@Hobbajt1: @guaira: Podzielicie się?

juz nieaktualne- ksiazki zostaly sprzedane, pozstaly mi juz tylko ebooki w formie 4 pdfów. Moglbym je Pana zaoferowac za 79zl za calosc i wyslac na Pana maila, wowczas odszedlby koszt wysylk

chciałem na olx(ksiazki) ale okazuje sie, że to już za późno... zapewne skończe na pozycji "Benjamin Graham", co nie zmienia sytuacji, że cikawy jestem ww. pozycji.
  • Odpowiedz
@breetak: Nie wiem jak dokładnie jest z tą pozycją, ale wbrew pozorom polska scena piractwa książkowego nie radzi sobie tak dobrze jak kiedyś. Cześć książek wypływa do sieci, ale jest dużo lepiej (z punktu widzenia wydawnictw) niż w sieci anglojęzycznej gdzie trzeba się mocno poszukać by znaleźć niedostępnego piratom ebooka.
  • Odpowiedz