W piątkową wieczór popijając piwko przez słomkę, zmajstrowałam słoiki z antipasti – ostre papryczki faszerowane serem feta z twarogiem i czosnkiem w zalewie z oliwy lub octu z wodą, cukrem i solą, do tego gałązki ziół (bazylia i oregano, bo tylko to zostało z moich wysiewów) i ząbki czosnku #gotujzwykopem #przetwory #chwalesie
@zigu007: Wszystko robiłam raczej na oko. Farsz to ser biały + feta + czosnek + sól + pieprz. Fety i twarogu mniej więcej tyle samo. Możesz zamiast fety dodać serek kanapkowy a la feta (w Biedrze jest dobry i tańszy od oryginału). Papryczki drylowałam małym nożykiem (pamiętaj o rękawiczkach!), umyłam je i wrzuciłam na 5 minut do gotującej się wody z octem (powiedzmy, że średniej wielkości gar z wodą i porządny
Czy według was 32-letnia, atrakcyjna (8), niezależna - życiowo/zawodowo/finansowo, kobieta, ale z historią w tle (porzucona przez męża w ciąży #zdrada #dziecko), ma duże szanse na poznanie kogoś sensownego? #zwiazki
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link