Aktywne Wpisy
nonszalancki +232
szymekgoose +1715
Dwa dni temu przez mój błąd zostawiłem w pociągu laptop oraz plecak z różnymi fantami. Ze strony PKP - ogromny chaos informacyjny, brak konkretów, nikt nic nie wie. Finalna stacja to dla mnie drugi koniec Polski (Wrocław). Szybkie rozeznanie po tamtejszych znajomych i chrzestnych czy może ktoś odebrać bagaż - nikt nie ma czasu, problem nie do ogarnięcia.
W historii pojawia sią cudowny portal wypok. W desperacji zapytałem o dyspozycję Mirków z
W historii pojawia sią cudowny portal wypok. W desperacji zapytałem o dyspozycję Mirków z
Siedzę na debianie na orangepi (armbian) mam serwer z sambą która udostępnia parę folderów. Dostęp do plików jest mogę kasować/zmieniać nazwy ale część programów nie potrafi otworzyć plików bezpośrednio z zasobów samby (geany/libreoffice). Co może być przyczyną ?
Dodałem wpisy do fstab'a i wszystko chodzi jak powinno także podejrzewam problem leżał gdzieś z automatycznym montowaniem zasobów z thunara.
Czy jest szansa zrobić tak aby thunar montował to poprawnie ?
@Purebreed: gvfs/gio pewnie. On to mapuje na jakiś zrozumiały dla siebie sposób a nie stricte jako montowanie po stronie systemu i część apek nie ogarnia. Nawet shell tego nie ogarnia.
Thunar montuje przez wyżej wymieniony mechanizm po to byś nie potrzebował roota
Ok zostawię to na sztywno w fstab. Dzięki za pomoc panowie :)