Wpis z mikrobloga

Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że RedBud to jest taki mocno komunistyczny? We wtorek zadzwoniłem załatwić sprawę z uszkodzonym domofonem. Fachowiec dziwnym dialektem powiedział: "zadzwonie do pana po TYM dniu wolnym" aż zacząłem się zastanawiać który to TEN dzień. Dzisiaj zadzwoniłem sam bo piździ w mieszkaniu straszliwie, grzejniki ledwo ciepłe. Proszę do telefonu fachowca od domofonów i on do mnie mówi, no to dzisiaj panu wyśle maila z ofertą i teraz na tego maila czekam już 6h.

Ahaaa... z grzejnikami powiedzieli mi, że przyjdą ale nie wiadomo kiedy, może jutro, może za miesiąc. Dobrze, że jeszcze nie ma minus dwadzieścia bo w kurtce zimowej i śniegowcach musiałbym siedzieć ;/

#bialystok
  • 2
@0x686578: możliwe, że zrobią jak kiedyś przyjdą. Jak na razie "wpisali mnie w zeszyt" i probowali mi wmówić, że mam zakręcone zawory :/ poza tym wydaje mi się, że woda w rurach ma nie za wysoką temperaturę.