Wpis z mikrobloga

@Zdzichu333: Nie byłem dynamicznym Oskarkiem więc w sumie jedyna różnica że zamknęli mi pub i knajpy ale #!$%@?ć się i zjeść mogę równie dobrze w domu xD Praca zdalna to najlepszy wynalazek, lubię ją a najbardziej przeszkadzali mi ludzie i biuro, teraz jestem w niebie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Zdzichu333: Pogorszyło. Znaczy się jak siedziałam w domu przez 3 miesiące i miałam płacone było w miarę ok. Gorzej zaczęło się dziać jak wróciło się do roboty a tu podkręcone targety i o wiele dłuższe zmiany. Dodatkowo w tym roku miałam spełnić swoje życiowe marzenie i w końcu wyjechać na wycieczkę do Japonii i to dwa razy, dodatkowo spędzić tam nowy rok. Nic z tego nie wyszło i nie wyjdzie co
  • Odpowiedz
@Zdzichu333: Chodziłem na uniwerek z uśmiechem na ustach, żeby pogadać i pośmieszkować ze znajomymi, ogólnie lubię przebywac między ludźmi, a moi domownicy odbierają mi chęć do czegokolwiek, więc psycha siada w #!$%@?
  • Odpowiedz
@Zdzichu333: na początku polepszyło (w końcu się mogłem wyspać i wstać przed 9 do pracy, a nie po 6 by zdążyć), ale później pogorszyło (głównie kontakt z innymi). I tu wkraczają czaty na których teraz zdecydowanie więcej poświęcam czasu
  • Odpowiedz