Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć, macie jakieś doświadczenia w powrotach do byłych? Jakie było zakończenie takie powrotu? Szczęśliwe czy porażka? Myślicie że osoba która mówi że nie czuje nic może jeszcze zmienić zdanie? Jest sens spotykać się z byłym bez zobowiązań, tak po prostu żeby pogadać. #zwiazki #rozstania #milosc #niebieskiepaski #feels

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5fab81570cec02000a17920e
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Przekaż darowiznę
  • 22
@AnonimoweMirkoWyznania: Ja mam do tego takie podejście, ze zalezy od sytuacji. Wiadomo, ze jeśli doszło do zdrady, kłamstwa, czy związek był bardzo toksyczny to w życiu. Mam natomiast znajoma pare, która się rozstała, ale w międzyczasie coś tam przepracowali i po roku wrócili do siebie i teraz są szczęśliwym małżeństwem. Jak druga strona nic nie czuje to nie ma sensu kogoś na sile namawiać do powrotu.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@g0dl1ke: doskonale wiem o co w nim chodzi. Ale można je zastosować i tutaj. Chociaż dla niektórych Mirków widać należy je przekształcić bardziej na ich język. A więc... Nie wchodzi się dwa razy w to samo gówno.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania: jeśli przepracujesz powód rozstania to są szanse, jeśli nic w sobie nie zmienisz to kicha.. mowa oczywiście o jakiś rozstaniach bez hardcoru (typu zdrada jakieś wyzywiska).
Jaki czas po rozstaniu, powód?
A to że ona mówi że nic nie czuję to klasyka przy rozstaniu. Tylko krowa zdania nie zmienia.
Jeśli ona kogoś znajdzie jesteś w stanie utrzymywać z nią kontakt?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Upadek: nie wiesz i chyba ciężko Ci przychodzi myślenie. Nie wchodzi się do tej samej rzeki, bo woda cały czas płynie. I będzie to już inna rzeka, z inną wodą, z rybami w innym miejscu. Użycie tego powiedzenia w kontekście związków można zinterpretować poprawnie tylko odwrotnie, przyjmując, że człowiek, tak jak rzeka, ciągle się zmienia, więc będzie kimś innym.
@AnonimoweMirkoWyznania: znam dwie pary które się zeszły. Jedna to gość w stosunku do niej jest zimny i to tolsycznu związek. Dzieci ślub ale wygląda to tak że dzieci naert bronią matki przed ojcem bo ten stosuje przemoc psychiczna.

Drugi związek. Laska zostawiła po 7 latach gościa dla innego. Potem do niego wróciła. I tak wracali do siebie kilka razy. A ta za każdym razem robiła to samo. Czyli zdradzała go. Potem
Mam natomiast znajoma pare, która się rozstała, ale w międzyczasie coś tam przepracowali i po roku wrócili do siebie i teraz są szczęśliwym małżeństwem.


@somskia: oczywiście rozstanie na rok bo tak chciała różowa i różowa w międzyczasie się spotykała z innymi ( ͡° ͜ʖ ͡°)