[I.....a]

Duża jest różnica między odpornością na rysowanie między Casio za 120 zł (W-800H) a takim bazowym G-shockiem (M5610)?

Czy to głównie marketingowy bełkot?
Mam dwie takie tanie kostki od Casio, ale po 2-3 latach codziennego użytku szkiełka są zmasakrowane. Lekko te zegarki nie mają, bo czasami ręka zahaczę o wąska ścianę lub w coś uderzę.

#zegarki #casio

[Wygryw_z_wyboru]

@Iskaryota: w G-shocku szkiełko jest schowane i baty zbiera bezel. To nie z powodu odporności na zarysowania G-shocki są tak popularne. Te zegarki są niemalże niezniszczalne, plus duża wodoodporność.

[Dine]

@Iskaryota: ogromna, w W-800H masz tworzywo sztuczne, które rysuje się od patrzenia. W G-Shocku jest minerał, też się rysuje, ale dużo trudniej.

[fi9o]

@Iskaryota: dodatkowo mineralne szkiełko g-shocka jest grube. Zobacz jakie te zegarki testy przechodzą.

[Wirtuoz]

@Iskaryota: GW m5610 można wyrwać na promkach za około 300zl, nieopłaca się brać czegoś tańszego

[thewickerman88]

@Iskaryota: Gshock porysuje się trochę mniej. Szkiełko jest osadzone głębiej niż w zwykłym casio więc jak uderzysz w coś zegarkiem to siłę uderzenia najpierw przyjmie czarny wystający plastik dookoła szkła. Sama odporność szkła na rysy jest podobna, gshocki ratuje przemyślana budowa.
Co do odporności gshocków nie chodzi o to że będa ciągle wyglądać ładnie czy jak nowe. Chodzi o to że bez względu na warunki, czy go wytaplasz w błocie,

[Man_of_Gx]

@Iskaryota: Odporność samego szkła w G jest naprawdę duża, ja mam kilka rys ale zajęło mi to 12 lat pchania łap wszędzie tam gdzie się ręki z zegarkiem pchać nie powinno :-)




Gx

[sradam]

@Iskaryota: wiem że można też kupić na Ali szkła hartowane do gshocków, takie jak na telefon :)