Wpis z mikrobloga

Rok 2013, w Sejmie jest projekt Stop Aborcji fundacji Pro, który wprowadza DOKŁADNIE do samo, co wyrok Trybunału - kasuje z ustawy aborcyjnej punkt o ciężkim i nieodwracalnym uszkodzeniu płodu.

Szymon Hołownia komentuje na swoim blogu - tu cały wpis:

Czy ten projekt to dobry pomysł? Bardzo dobry. Czy gdybym był posłem, podniósłbym za nim rękę? Bez chwili wahania, nawet gdyby mieli mnie skądś wywalić, albo Wanda Nowicka z Joanną Kluzik – Rostkowską miałaby na mnie krzyczeć, że nie rozumiem kobiet. Niech sobie krzyczą, i tak się pewnie nie dogadamy właśnie dlatego, że dla nich aborcja to sprawa kobiety

Nowelizacja proponowana przez wnioskodawców nie znosi prawa do aborcji, eliminuje jednak z puli dopuszczalnych zachowań na razie jedną rzecz haniebną – zabijanie istnienia (nieważne – płodu ludzkiego, czy człowieka), dlatego że nie ze swojej winy jest ono chore, ułomne, cierpi lub będzie cierpieć.

Zresztą – co to w ogóle za kategoria: "skazany na cierpienie"? A kto nie jest na nie skazany? Cierpienia w tym życiu nie uniknie nikt z nas.

Wszyscy się u nas oburzają na to, że w Azji zabija się (przed urodzeniem albo zaraz po) dziewczynki, bo będą miały ciężkie życie. Czym różni się od tych praktyk stosowana w Polsce aborcja eugeniczna?


Dziś Hołownia spojrzał w wyniki badań i zdecydowanie protestuje, dziś napisał "To Wam, młodym, Kaczyński i spółka robią największą krzywdę. To Wam wyrokiem pseudotrybunału odbierają wybór." W oświadczeniu sprzed 5 dni autor słów "niech sobie krzyczą" mówi:

Totalne niedostrzeganie w tej narracji kobiety. Brak próby zrozumienia jej stanowiska, wczucia się w jej położenie skutkował będzie dalszym zamykaniem się polskiego Kościoła w coraz węższym gronie osób utwierdzających się na wzajem we własnej niezłomności. Nie dźwięczy wam dziś w uszach cytat "biada wam, bo nakładacie na ludzi ciężary nie do uniesienia, sami palcem ich nie dotykająć"?


Ktoś powie: "Hołownia zmienił zdanie, każdy ma prawo do zmiany zdania". W tym samym oświadczeniu Hołownia powiedział:

Moje osobiste poglądy co do aborcji są i zawsze były jasne. Dziś mogę powtórzyć za sędzią Leonem Kieresem: w moim systemie wartości aborcja zawsze jest złem.


Nie znam żadnej wypowiedzi Hołowni, w której jednoznacznie powiedział, że się mylił, przeciwnie - sam się powołuje na swoje dawne poglądy.

Oczywiście dzisiaj nie jest czas na spory, 17-letnie weganki protestują razem z hodowcami norek na futra, czasem dołączają się kibole i anarchiści. Slogan "#!$%@?Ć" jest pojemny, "#!$%@?ć PiS" miłe jest dla mych uszu z każdych ust.

Jednak gdy emocje już opadną, nie wymieniajmy jednych katotalibów na kolejnych...

#holownia #aborcja #protest
smyl - Rok 2013, w Sejmie jest projekt Stop Aborcji fundacji Pro, który wprowadza DOK...

źródło: comment_16039091741P8KrBgX8AfsQqe1Md25fL.jpg

Pobierz
  • 12
@smyl: Ja nadal nie mogę ogarnąć jakim cudem Szymon Holownia jest tu gdzie jest w polskiej polityce. Serio. Kim są ludzie którzy oddali na niego głosy? Co sklonilo ich do uznania że konferansjer z TV będzie dobrym prezydentem xD
Jestem w stanie zrozumieć że ktoś popiera PiS, PO, Lewice czy nawet konfederacje. Ale #!$%@? Szymon Holownia? XD
@smyl: Hołownia nie zmienił swoich osobistych poglądów co do aborcji, natomiast wchodząc politykę zrozumiał, że narzucanie siłą takiego prawa jest nie w porządku dla tej części społeczeństwa, która uważa inaczej. Dlatego od początku zgłoszenia swojej kandydatury na prezydenta zaznaczał, że jako polityk w interesie społecznym jest za utrzymaniem kompromisu aborcyjnego.
Ja jestem zwolenniczką raczej liberalizacji aborcji, ale tak samo zgadzam się, że w obecnej sytuacji społecznego podziału w tej kwestii, zachowanie
: Hołownia nie zmienił swoich osobistych poglądów co do aborcji, natomiast wchodząc politykę zrozumiał, że narzucanie siłą takiego prawa jest nie w porządku dla tej części społeczeństwa


@Sylwira: Czy rzeczywiście o tym mówił, czy to jest tylko domysł?

W kampanii prezydenckiej wielokrotnie podkreślał, że do naruszenia kompromisu trzeba więcej, niż tylko większości sejmowej, dlatego zawetowałby zarówno liberalizację, jak i zaostrzenie ustawy.

Nie znam jednak żadnej jego nowej wypowiedzi jak zachowałby się
@smyl:

"Zgadzam się z Tobą, że wydaje się, że Hołownia nie zmienił osobistych poglądów na temat abrocji. Obawiam się jednak, że jest bardzo prawdopodobne, że nie zmienił również poglądów na to, jak powinno wyglądać prawo aborcyjne i że w Polsce marzeń Hołowni w 2050 roku aborcja jest zakazana - zarówno embriopatologiczna, jak i w sytuacji, gdy ciąża jest wynikiem przestępstwa"

Zgadza się, nie zmienił, hipotetycznie gdyby był w partii i wyszedł
@wydac_Jadzke_za_Kokeszke:
Proszę bardzo:
Po pierwsze po za prowadzeniem talent show, Hołownia był też publicystą, autorem wielu książek, a także bardzo aktywnym działaczem społecznym - twórcą dwóch prężnie działających fundacji pomagających dziesiątkom tysięcy ludzi na całym świecie.
Co do kandydowania na prezydenta to ludzie sami mu to zasugerowali na spotkaniach autorskich, gdzie rozmawiał z nimi o różnych ich problemach i o sytuacji w kraju. To jest taki typ charakteru który jak widzi,
gdyby był w partii i wyszedł by taki projekt to by prawdopodobnie, zgodnie ze swoim sumieniem i wiarą, nadal podniósł rękę za zaostrzeniem tej ustawy

jego głównym celem jest stworzenie Polski takiej w której wszyscy Polacy mimo różnicy poglądów będą mogli żyć obok siebie bez wiecznej wojny


@Sylwira: Dla mnie te dwa stwierdzenia są sprzeczne, o tym był właśnie ten wpis. I nie tylko dla mnie.

https://twitter.com/strajkkobiet/status/1321594633198149632
smyl - > gdyby był w partii i wyszedł by taki projekt to by prawdopodobnie, zgodnie z...

źródło: comment_1603942033Prx2I6ETtaZthj9swAC8DW.jpg

Pobierz
@smyl: Przepraszam, może rzeczywiście trochę zamotałam, więc zamotam jeszcze bardziej ;)
Demokracja polega na tym, że każdy może wyrazić swoje zdanie. Są ludzie którzy zawsze są i zawsze będą przeciw aborcji, Hołownia do nich należy i nie będzie się z tym krył. Skoro mamy demokrację to tacy ludzie mają prawo głosu. Natomiast po to mamy sejm (przynajmniej w teorii ;) ) żeby przedstawiciele różnych grup społecznych mogli swój głos tam wyrazić,
@Sylwira: Wydaje mi się, że się zgadzamy co do istoty demokracji. Dlatego dla mnie Hołownia nie jest możliwym wyborem. Obawiam się, że nawet po odsunięciu PiS od władzy, konserwatywne skrzydło partii Hołowni mogłoby dawać PiSowi i Konfederacji większość w sprawach światopoglądowych.

Nie rozumiem jednak, dlaczego przy swoich poglądach i słusznych zastrzeżeniach do trybu i okoliczności przeprowadzenia tej zmiany Hołownia zaczyna powoli używać języka całkowicie obcego swoim poglądom:

To, Wam, młodym, Kaczyński
@smyl: To w takim układzie co jest według Ciebie istotą demokracji?
Tak jak napisałam, podstawowym założeniem ruchu jest aby prawo było wprowadzane z zachowaniem procesu legislacji, więc nawet jeśli pojawią się tematy światopoglądowe to na pewno Hołownia ze spółką nie będą ich ślepo popierać tylko będą brać pod uwagę głos społeczeństwa. Po za tym chyba tylko w kwestii aborcji i małżeństw/adopcji dzieci przez pary homoseksualne Hołownia jest dosyć konserwatywny, w wielu