@simono: Robię kawę na butli gazowej, w międzyczasie montując supergenerator prądu z chomików ulokowanych w kółeczkach. Niedługo później do drzwi puka Putin prosząc o wiadro prądu ale mówię: nie, nie ma tak dobrze Wołodia, idź żryj gruz. Cóż począć,wypijam kawę i spadam na uczelnię, kupując po drodze zapas zapałek i świeczek na wieczór, chomiczki wtenczas pracują, jest cacy.
Btw: Był kiedyś trailer filmu o tym na wykopie. Poda ktoś tytuł?