[R187]

@anonkelly: Ziemniak też jest żywy i tak samo świadomy co płód, czyli wcale.

[R187]

@anonkelly: Powinniśmy dać studentom 1 roku medycyny prawo operować pacjentów, przecież będą kiedyś lekarzami medycyny z dyplomami, a skoro kiedyś będą to już teraz powinniśmy ich tak samo traktować, prawda?

[R187]

@anonkelly: No to skoro nie chcesz dać tego samego prawa lekarzowi medycyny z dyplomem co studentowi, który dopiero za kilka lat takim lekarzem się stanie to dlaczego dawać płodowi, który nie jest osobą takie same prawa jak urodzonej już osobie? ( ͡º ͜ʖ͡º)

[R187]

@anonkelly: Bo nie jest osobą i jak przestanie istnieć za zgodą matki to nie zostanie wyrządzona żadna szkoda ani krzywda.

[R187]

@anonkelly: Nie, ponieważ człowiek, który jest znieczulona albo w stanie snu* nadal jest osobą. Nadal posiada fizyczne podstawy swojej świadomości w swoim mózgu. To podobnie jak ze zdjęciem z pliku na komputerze. Kiedy je otworzę w programie wyświetlającym grafikę to widzę to zdjęcie jako zdjęcie, ale jak je zamknę to nie znaczy to, że zdjęcia zostało zniszczone. Ono dalej tam jest, zapisane jako pewien ciąg symboli na dysku zamiast barwnego

[CJzSanAndreas]

@R187 płód arlekin na przykład

[PanG]

@R187: a tak się da?

[onmatopeja]

@R187: a po drodze dziwnym trafem umrze i po problemie

[dav44]

@PanG: nie da się tak. Nawet w ciąży pozamacicznej rozwijającej się w jajowodzie nie da się zarodka przesunąć parę centymetrów dalej i "przeszczepić" do macicy.

[R187]

a tak się da?

@PanG: Nie wiem

[wypok312]

@R187:
Śmieszki, heheszki, ale to niewykonalne od strony medycznej. Organizm biorcy nie jest przygotowany na przyjęcie płodu, do tego jeszcze zostałby odrzucony jako obce ciało, brak pępowiny, łożyska itp...

[agaciksa]

@R187: a ja chcę grać w kasynie, ale tylko wygrywać

@anonkelly: W tym momencie porównałeś ryzyko utraty tylko określonej stawki, na którą ktoś się godzi do ryzyka utraty zdrowia psychicznego na 100% matki i na 90% całej reszty rodziny. Dokładnie w tej samej chwili zaprezentowałeś swoją ignorancję, a gdy rozmówca zaczął posługiwać się przytoczonym przez ciebie argumentem, wyśmiałeś go. Żałosna narracja.