Moja siłownia, na której spędziłem wiele lat, do której po raz pierwszy poszedłem 14 lat temu - generalnie 18 lat istnienia - a którą de facto zamknięto podczas pierwszego lockdownu. Już wcześniej mieli problemy, a pandemia okazała się gwoździem do trumny. Ale wkrótce po zdjęciu obostrzeń, jakoś na początku sierpnia, dwie dziewczyny, które tam pracowały, postanowiły wskrzeszyć siłownię, tylko w innej lokalizacji. Więc zapożyczyły się, nabrały kredytów, podjęły duże biznesowe ryzyko, mając świadomość, że dopiero za jakiś czas zaczną zarabiać. I kiedy już siłownia zaczynała się rozkręcać, kiedy coraz więcej osób przychodziło - bach, pan Morawiecki wbija im kolejnego gwoździa. I co one teraz mają począć? Nie są zamożne, zaryzykowały wszystko. Pan premier prawdopodobnie rujnuje ich biznes z dnia na dzień. I takich upadłych biznesów pewnie będzie więcej.
@Topsiii: @In_thrust_we_trust: dokładnie, po pierwszym lockdownie istniało bardzo duże ryzyko, ze za jakiś czas będzie drugi. Nie była to prawda dostępna tylko dla 2% najinteligentniejszych ludzi :) Twoje dwie znajome #!$%@?ły :)
@Kenteris: Chłopie, ty tu dyskutujesz o prowadzeniu dg z wykopkami, gdzie większość ma jeszcze koper pod nosem, jara się mentzenem i nigdy nie miała nic swojego xD serio, większość pawianów tutaj nie potrafi sobie znaleźć dziewczyny i wyjść z domu, wiec wyśmiewają każdy przejaw samodzielności i przedsiębiorczości. Zamykanie siłowni to kompletny nonsens (tak jak basenów z chlorowana woda) i jeszcze 2 tygodnie temu pomysł wydawał się nierealny. Pamiętaj ze ci sami
@ElonMelon: szczepionki od początku się nie spodziewałem wcześniej jak za półtorej roku i bałbym się zresztą wcześniej jej brać. Także cierpliwie czekam.
@Kenteris: znajomy ma knajpę, w czasie pierwszego "lockdownu" zrobił akcje: kup piwo dzisiaj, wypij po lockdownie. Zebrał kasę na 3 miesiące w pierwsze dwa dni (utrzymał prawie pełny skład załogi, która nie mogła pracować), 90% ludzi (jego stałych klientów) powiedziało, że nie chce tego piwa. Nie mówię, że to rozwiązanie dla każdego, się możesz laskom podrzucić coś typu "karnet teraz, pizganie żelastwa później".
@Kenteris wczoraj podczas treningu też z bratem dowiedzieliśmy się o zamknięciu siłowni. Brat zaczął się nawet zastanawiać czy jeśli siłownia przekształciła się w klub sportowy czy stowarzyszenie to czy mogłaby być otwarta dla członków klubu/stowarzyszenia. Na ten moment to chyba dobrą okazją były by streamy z treningów które by robili trenerzy personalni aby choć trochę zminimalizować straty.
#mikrokoksy #silownia
@Atomus: Nie #!$%@? glupot szamanie antynaukowy
https://pbs.twimg.com/media/EkaA-WEX0AAthTx?format=jpg&name=medium
https://pbs.twimg.com/media/EkXtORBX0AAhqnU?format=jpg&name=medium
https://mobile.twitter.com/BjorklundVictor/status/1315633518521856000
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
dokładnie, po pierwszym lockdownie istniało bardzo duże ryzyko, ze za jakiś czas będzie drugi. Nie była to prawda dostępna tylko dla 2% najinteligentniejszych ludzi :) Twoje dwie znajome #!$%@?ły :)
Zamykanie siłowni to kompletny nonsens (tak jak basenów z chlorowana woda) i jeszcze 2 tygodnie temu pomysł wydawał się nierealny.
Pamiętaj ze ci sami
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Na ten moment to chyba dobrą okazją były by streamy z treningów które by robili trenerzy personalni aby choć trochę zminimalizować straty.