Aktywne Wpisy
![Anetkia](https://wykop.pl/cdn/c0834752/520ef4b6e72aaa9043139589e29084269624137f623f396faeb851d4ea8cb8b0,q60.jpg)
Anetkia +691
Jako kobieta rzygam już feminatywami. Jestem psychologiem a coraz częściej słyszę "czy psycholoszka już przyjmuje?" Jestem CZŁOWIEKIEM a nie człowiekinią, jestem gościem a nie gościnią. Jestem też OSOBĄ (rodz. żeński), mężczyzna powinien być "OSOBEM"? Do jakiej patologii to prowadzi.
#feminatywy #bekazlewactwa #logikarozowychpaskow #zalesie
#feminatywy #bekazlewactwa #logikarozowychpaskow #zalesie
![mirko_anonim](https://wykop.pl/cdn/c0834752/321ea7dc2985c2bfbf21a6b5598af7c3220625c6954fbbc0a440b525befed626,q60.png)
mirko_anonim +13
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jestem szczery do bólu i moja różowa o tym wie a jednak ma pretensje. W rozmowie wyszło że jej powiedziałem, że jest z wyglądu przeciętna ale mi to nie przeszkadza bo ma dobre cechy. I ona teraz nie może tego przeboleć, mówi że to chyba nie ma sensu żebyśmy byli razem wtf. Sama dobrze wie że nie jest modelką wiec czego oczekuje, że będę mówił że jest?? Ja sie
Jestem szczery do bólu i moja różowa o tym wie a jednak ma pretensje. W rozmowie wyszło że jej powiedziałem, że jest z wyglądu przeciętna ale mi to nie przeszkadza bo ma dobre cechy. I ona teraz nie może tego przeboleć, mówi że to chyba nie ma sensu żebyśmy byli razem wtf. Sama dobrze wie że nie jest modelką wiec czego oczekuje, że będę mówił że jest?? Ja sie
#polityka #4konsewy i #neuropa
tylko tam to juz chlopaki maja grubo, na te problemy nie ma terapii
Jeszcze #narkotykizawszespoko rozumiem, ale reszta to trzeba być masochistą.
Nic mnie tak nie przytłaczało jak czytanie tagu #psychologia. Jeśli ktoś się czuje źle psychicznie i zaczytuje się w tych historiach to jedynie może mu się pogorszyć.
Co do twojego pytania to dołożyłbym właśnie #psychologia #nerwica #fobiaspoleczna
Na #anonimowemirkowyznania też wiele życiowych rozterek( ͡° ͜ʖ ͡°)
drag pisze:
Pewien użytkownik tego forum, naćpał się kiedyś z drugim użytkownikiem forum, wiadomo, 1g tramalu, kodeina, klony, midazolam, browary. Wrócił do domu, wziął strzykawkę, skruszył midazolam, "rozpuścił" w wodzie z kranu (sic!) i załadował w sam środek pośladka. Efekt? Zakażenie, ropniak, 2 tyg spędzone w szpitalu z łatką "ćpun, jemu nie dawać znieczulenia midazolemem, lidokaina, miejscowo, a jak
Komentarz usunięty przez autora