No to tak, cała akcja się działa jeszcze na początku mojej przygody z ... (@szymon362)

No to tak, cała akcja się działa jeszcze na początku mojej przygody z tinderkiem, to było 3 lub 4 spotkanie, juz nie byłem prawiczkiem, ale mentalna stuleja mi została, miałem być pragnienie być tym samcem alfa z american pie. Ustawiłem się z loszka 7/10 na noc kina w jej miescie, ale jak sie okazało to bilety juz dawno wyprzedane. Zaproponowała taką opcje że pójdziemy do niej i zrobimy sobie netflix and chill. Od razu się zgodziłem. Mieszkała w mieście którym rządzi biedroń stalową ręką. Kupiłem trochę zielonych kulek dla kurażu, załadowałem się w autobus i ruszyłem. Miałem wtedy 17 lat więc nawet fajki mi panie sprzedawały na ładne oczy mojego baby face. (Jadąc zobaczyłem jak jakieś seby n----------ą innego sebe za sklepem w sąsiedniej wiosce XDDDDD skakali mu dosłownie po głowie, to było pierwsze złe fatum) Wysiadam w tym magicznym Dupsku, widzę ją, serce bije coraz szybciej, benis mi sie chowa do pośladów. Z 7/10 okazało się że jest 3/10, nosi okulary i ma okropne zęby. Naprawdę, najbardziej mnie u niej odrzuciły zęby, krzywe, żółte i z białym nalotem. Czar prysł, nie mogłem s--------ć bo to był ostatni autobus, następny mam o 9 nazajutrz. zagryzłem zęby, odpalam peta i staram się znaleźć najbliższy sklep by kupić dużo alkoholu i się n---------ć do odciny. Znaleźliśmy, kupiłem 20 browarów i z cztery paczki kruszynek by zaspokoić gastro po zielonych kuleczkach. Wbijamy na jej melinę, okazuje sie że mieszka z współlokatorami którzy w------i na cała noc i nie będą nam przeszkadzać zażartowała. Hehe. Dobra siadamy w jej pokoju, gorąco jak s-------n. ona ściąga bluze, pokazują się jej drugie plecy. Myślec sobie świetnie k---a, jeszcze płaska jak s-------n jest. W---------m szybko na balkon nabijam temat w lufe i odpalam, w-------m na raz wszystko by jaknajszybciej się znieczulić. Wracam, otwieram browara, w---------m 3 po rząd. Ona sie patrzy jak na p----a. u--------m się na wyrku, mam p---e życia i cziluje. Ona odpala sausage party XD (kto nie zna polecam obejrzeć dla lepszej wczuty) gasi światło, kładzie się i przytula. Zaczyna się przytulać miziać mnie po klacie ( ja cały czas w full opakowaniu by los jej nie podkusił, w pokoju gorąco jak s-------n i pocę się jak świniak). O--------a turbo stulejarskie teksty typu "hehe anon no ściągnij spodnie" Oglądamy, nagle słychać jak ktoś w-------a się do chaty. Uspokoja mnie i mówi że to jej współlokator z kolegami XDD świetnie k---a jeszcze jakieś typy przyszły i jak mnie zobaczą to będą p---ę kręcić że śpię z takim czymś. Przez zielone kuleczki zaczynam łapać paranoje. Na dodatek chce mi się lać, świetnie. Mam halucynacje od nacisku pęcherza na prostatę. W końcu udaje mi się uspokoić i próbuje choć na chwile przysnąć. Budzę się, czuje jak ktoś próbuje mi zabrać pościel i zaczyna odpinać mi rozporek. Pęcherz znowu się uaktywnił. Nie dość że byłem n------y jak świnia, z paranoją że jakieś typy kręcą imprezę za ścianą, z pełnym pęcherzem to jeszcze jakaś tępa c--a próbuje mnie rozebrać na śpiocha. Udaję że śpię i trzymam pościel XDDDD przez dobre pół godziny się tak z nią siłowałem. w końcu odpuściła i położyła się na bok. Korzystając z okazji wstałem by iść się w końcu odlać. Wychodzę, przed moimi oczami widzę 3 nerdów którzy piją wódkę k---a w szklankach popijając grappą z gwinta. Jeden z nich zauważa mnie i rzuca tekstem "Siemano jestem Adrian, jeszcze nie śpisz? Grasz z nami w Lola?" Nic mu nie odpowiedziałem, nie byłem w stanie ogarnąć co sie własnie o------o tutaj. wbijam do kibelka odcedzam kartofelki. Wracam do pokoju, patrzę a ta głupia c--a się rozebrała. Leży naga r-------a jak żaba na liściu. Miałem wtedy dylemat młodego stulejarza. Czy się szanować czy jednak zadupić co się da. W-------m jeszcze dwa browary słuchając tame impala i poszedłem spać. Obudziłem się o 8, szybko w-------m z chaty póki się nie obudziła, napisałem jej tylko potem "wybacz, musiałem lecieć mam lekarza na 12, zapomniałem, buzi". Po tej akcji miałem przez kilka tygodni problem znowu zaufać lochom.
#pasta #heheszki #tinder