Wpis z mikrobloga

Dobromir Sośnierz miał kiedyś psa, oseł został zapytany czy pies był jego przyjacielem:

Denerwuje mnie nadużywanie słowa 'przyjaciel' w stosunku do zwierząt. To nie jest przyjaźń. To jest pasożytnictwo. Pies żyje na koszt właściciela. Merda ogonem, bo dostaje jedzenie. Pies nie rozumie, co się do niego mówi, nie rozumie naszych problemów.


#neuropa #bekazprawakow #bekazkatoli #konfederacja #4konserwy #patologiazewsi #zwierzaczki #psy
saakaszi - Dobromir Sośnierz miał kiedyś psa, oseł został zapytany czy pies był jego ...

źródło: comment_1600880701dchUPGZIafP3l6oZ44kUtS.jpg

Pobierz
  • 57
Denerwuje mnie nadużywanie słowa 'przyjaciel' w stosunku do zwierząt. To nie jest przyjaźń. To jest pasożytnictwo. Pies żyje na koszt właściciela. Merda ogonem, bo dostaje jedzenie. Pies nie rozumie, co się do niego mówi, nie rozumie naszych problemów.


@saakaszi: Oprócz pogrubionego prze zemnie fragmentu, co jest nie prawdą w jego wypowiedzi?