Rowerzysta ze zdjęcia @SoundsGoodMan: jedzie prawidłowo ulicą, ponieważ brak jest oznakowania, by czerwony chodnik widoczny obok był CPRem.
Rowerzysta jest kierującym pojazdem i ma się stosować do znaków drogowych. Nie do ich braku. Nie wiesz, bo nie ma znaków pionowych czy to DDR? CPR a jak CPR to lewy? Prawy? Z pierwszeństwem pieszych po całym CPR? Więc jak dojdzie do kolizji to kto będzie winny? A jak zjedziesz z tego na jezdnię to jest to włączanie się do ruchu? Braki w oznakowaniu stawiają rowerzystów na przegranej pozycji w razie wypadku, jak jedziesz ulicą to sprawa jest prosta i jasna. Do tego po tych CPR to się nie da często jechać, bo są źle wykonane i się sypią stwarzając zagrożenie dla sprzętu i samego kierującego, nikt z nas zaś nie ma obowiązku narażać swojego życia i mienia.
A jaki znak P-23 uzupełnia C13 czy C13/C16? To jest CPR, czy DDR?
A jakie to ma znaczenie? Masz obowiązek tam jechać rowerem:
2.50) Znak P-23 „rower” oznacza drogę dla rowerów, pas ruchu dla rowerów lub śluzę dla rowerów albo część jezdni drogi jednokierunkowej, na której ruch rowerów odbywa się w dwóch kierunkach; znak P-23 umieszczony łącznie ze znakiem P-26 oznacza, że droga jest przeznaczona dla pieszych i kierujących rowerami
@reddin: To jest to samo miejsce XD Tylko Ty korzystasz z nieaktualnych zdjęć Googla, a ja powiększyłem zdjęcie od którego wszystko się zaczęło (czyli zrobione kilka dni temu)
Tam, czyli po czym i po której stronie? Po lewej, prawej, czy z pieszymi po całej szerokości?
Stań sobie przed przejazdem i się rozejrzyj. Widać jak byk znaczki z kołami na dole i kierownicą ma górze. Każdy niedebil będzie wiedział co to oznacza.
@mayek: Czyli dopiero tam się zaczyna CPR? Bo wcześniej znaku nie było na wyjeździe z osiedla ¯\_(ツ)_/¯
Stań sobie przed przejazdem i się rozejrzyj. Widać jak byk znaczki z kołami na dole i kierownicą ma górze. Każdy niedebil będzie wiedział co to oznacza.
@janekplaskacz: A jak dojedzie do kolizji z pieszym to kto będzie winny?
Bo wcześniej znaku nie było na wyjeździe z osiedla
@reddin: Kiedy zrozumiesz, że znaku nie trzeba powtarzać przy byle wyjeździe z parkingu? Na tej samej zasadzie nie powtarza się innych znaków jak ograniczenia prędkości czy "teren zabudowany". Wjeżdżając na parking masz zapamiętać jakie znaki obowiązywały na drodze i po powrocie na nią stosować się do nich.
@reddin: #!$%@?, debilu. Niezależnie od tego czy to DDR czy CPR rowerzysta ma obowiązek tam jechać. Pytałem się: jaka jest różnica? Odpowiadaj na pytania bo #!$%@?
Dobra idę sobie pojeździć po lesie. Nie kumacie jednej rzeczy, że przepisy w Polsce są niejasne, znaki byle jak rozstawione, magiczne ścieżki rowerowe to badziewie. Ale wielki pan kierowca się spina, bo rowerzysta jedzie po ulicy. Taki jesteś cienki driver, że sobie z taką prostą sytuacją drogową nie radzisz? Rowerzysta musi... guzik musi, bo jak dojedzie do wypadku to będzie szukanie, jakby tu rowerzystę udupić, bo Karyna z Brajankiem miała
@reddin: ale się zesrałeś. sam jestem rowerzystą, ale jak widzę ścieżkę obok ulicy to jadę ścieżką. W dupie mam czy są znaki pionowe czy poziomie, jest ścieżka - jedziesz ścieżką. Czego Ty imbecylu nie rozumiesz?
@reddin: już widzę jak argumentujesz w sądzie że specjalnie nie jechałeś droga oznaczona ROWEREM jako rowerzysta no bo przy zjeździe od babci nie było dla ciebie specjalnie znaku XD
@reddin: > przepisy w Polsce są niejasne, znaki byle jak rozstawione
@reddin: Ty no popatrz, drogi dla samochodów cierpią na ten sam problem, ale o to już nie płaczesz.
magiczne ścieżki rowerowe to badziewie
@reddin: Widzę, że jesteś jednym z najgorszych typów ludzi - Pan Służbista. Jak Ci w kiblu powieszą instrukcję podcierania dupy, gdzie będzie wymagane stanie tylko na lewej nodze to też będziesz ślepo tego przestrzegał, "no
Można z tej drogi wjechać, włączyć się na, no na co? Na CPR?
@reddin: możesz fizycznie wyjechać nawet z lasu (szczególnie mtb), wbić na ścieżkę rowerową i wtedy ona nie jest ścieżką rowerową bo nie widzisz znaku? W świetle prawa wyjazd z drogi wewnętrznej jest taki jakbyś wyjechał z lasu bo włączając się do ruchu obowiązują Cię przepisy drogi na którą wyjeżdżasz. Tyle i widać aż tyle byś to zrozumiał i
@reddin: Piszesz trochę jak bot xD Jak katarynka ciągle to samo, ignorując odpowiedzi innych, które podważają Twoje. Ale nic, ja też spróbuję odpowiedzieć ( ͡°͜ʖ͡°)
Chłopacy jemu chodzi o to że znak pionowy musi być w każdym miejscu gdzie rowerzysta ma możliwość włączenia się do ruchu rowerowego na ścieżkę. Tylko że.... Nie da się pojawić magicznie w tym miejscu nie minąwszy znaku z jednej lub drugiej strony tej ścieżki. No chyba że wyjeżdżasz z bloku, ale w takiej sytuacji każdy znak jaki był wcześniej na tej drodze łącznie ze znakiem terenu zabudowanego musiałby być na tym nie-skrzyżowaniu.
@reddin: Skąd ten pomysł? Jakiś czas temu wyprowadziłem się na przedmieścia, więc mam mniej okazji do jazdy po DDR (bo ich zwyczajnie nie ma), ale gdy jeszcze mieszkałem w mieście to od wiosny do późnej jesieni jeździłem codziennie rowerem do pracy. W życiu bym nie wpadł na pomysł żeby nie korzystać ze ścieżki bo brakuje jednego znaku.
@Headmayster: Proszę nie sprowadzaj każdego poruszającego się na rowerze do jakiegoś wypopka skrobiącego jakieś wypociny ( ͡°ʖ̯͡°) Prawda jest taka że i rowerzystów i kierowców idiotów nie brakuje. Dawajcie dobry przykład a nie nakręcajcie wojny. Też mogę codziennie wrzucać film z łamaniem przepisów przez kierowców ale jaki to ma sens?
@reddin: w dalszym ciągu, ścieżka jest oznaczona znakiem poziomym. To czy przy wjeździe na nią gdzieś wcześniej był znak, czy go nie było, bo wyjeżdżał z posesji nie ma znaczenia. Równie dobrze mógłbyś jako pieszy #!$%@?ć się na autostradę w jej połowie i mówić że „e no nie było znaku, to mogę”, przy wyjeżdżaniu z posesji też nie masz znaków ograniczających prędkość, są na początku drogi i to tyle...
@reddin i żeby nie było szanuję rowerzystów bo sam śmigam mtb, głównie po ścieżkach i lasach ale pedalarzy nienawidzę bo też jestem uczestnikiem ruchu drogowego jako kierowca samochodu i potraficie napsuć krwii swoimi durnymi przekonaniami xD
@bigger: Przy pierwszym wykroczeniu?;) Czyli drogi byłby bardzo szybko puste. Wystarczy jeden przejazd np. Legnicką i 99% kierowców właściwie traci prawko. ;)
Rowerzysta jest kierującym pojazdem i ma się stosować do znaków drogowych. Nie do ich braku. Nie wiesz, bo nie ma znaków pionowych czy to DDR? CPR a jak CPR to lewy? Prawy? Z pierwszeństwem pieszych po całym CPR? Więc jak dojdzie do kolizji to kto będzie winny? A jak zjedziesz z tego na jezdnię to jest to włączanie się do ruchu? Braki w oznakowaniu stawiają rowerzystów na przegranej pozycji w razie wypadku, jak jedziesz ulicą to sprawa jest prosta i jasna.
Do tego po tych CPR to się nie da często jechać, bo są źle wykonane i się sypią stwarzając zagrożenie dla sprzętu i samego kierującego, nikt z nas zaś nie ma obowiązku narażać swojego życia i mienia.
Kolejne zdjęcie w komentarzu.
#rower #rowerzysci #kierowcy #samochody #polskiedrogi
A jakie to ma znaczenie? Masz obowiązek tam jechać rowerem:
2.50) Znak P-23 „rower” oznacza drogę dla rowerów, pas ruchu dla rowerów lub śluzę dla rowerów albo część jezdni drogi jednokierunkowej, na której ruch rowerów odbywa się w dwóch kierunkach; znak P-23 umieszczony łącznie ze znakiem P-26 oznacza, że droga jest przeznaczona dla pieszych i kierujących rowerami
@janekplaskacz: Tam, czyli po czym i po której stronie? Po lewej, prawej, czy z pieszymi po całej szerokości?
@reddin: Odpowiedź zaznaczyłem Ci czerwonym kółkiem.
Czyli jednak znak był. Wszystkie Twoje wywody można wyrzucić do kosza XD
@mayek: A tu możesz mi zaznaczyć? CPR czy DDR?
@reddin: To jest to samo miejsce XD
Tylko Ty korzystasz z nieaktualnych zdjęć Googla, a ja powiększyłem zdjęcie od którego wszystko się zaczęło (czyli zrobione kilka dni temu)
@mayek: Nie ściemniaj, twoje zdjęcie jest zrobione dalej tam przy drzewach.
Początek:
https://i.imgur.com/u7CUUwm.jpg
Stawy:
https://i.imgur.com/L1zxjKP.jpg
https://i.imgur.com/zgdN4iI.jpg
https://i.imgur.com/tYew1mH.jpg
Dojazd do osiedla:
https://i.imgur.com/K2s4LfF.jpg
@reddin: To jest to samo miejsce XD
Zaznaczyłem Ci strzałką. Zwróć uwagę na charakterystyczny czerwony dach bloku z prawej
Stań sobie przed przejazdem i się rozejrzyj. Widać jak byk znaczki z kołami na dole i kierownicą ma górze. Każdy niedebil będzie wiedział co to oznacza.
@janekplaskacz: A jak dojedzie do kolizji z pieszym to kto będzie winny?
Zależy. Ale rowerzysta ma tam obowiązek jechać.
@janekplaskacz: Tam, czyli gdzie? To jest CPR czy DDR?
@reddin: Kiedy zrozumiesz, że znaku nie trzeba powtarzać przy byle wyjeździe z parkingu?
Na tej samej zasadzie nie powtarza się innych znaków jak ograniczenia prędkości czy "teren zabudowany".
Wjeżdżając na parking masz zapamiętać jakie znaki obowiązywały na drodze i po powrocie na nią stosować się do nich.
#!$%@?, debilu. Niezależnie od tego czy to DDR czy CPR rowerzysta ma obowiązek tam jechać. Pytałem się: jaka jest różnica? Odpowiadaj na pytania bo #!$%@?
Dobra idę sobie pojeździć po lesie.
Nie kumacie jednej rzeczy, że przepisy w Polsce są niejasne, znaki byle jak rozstawione, magiczne ścieżki rowerowe to badziewie.
Ale wielki pan kierowca się spina, bo rowerzysta jedzie po ulicy. Taki jesteś cienki driver, że sobie z taką prostą sytuacją drogową nie radzisz?
Rowerzysta musi... guzik musi, bo jak dojedzie do wypadku to będzie szukanie, jakby tu rowerzystę udupić, bo Karyna z Brajankiem miała
@reddin: Ty no popatrz, drogi dla samochodów cierpią na ten sam problem, ale o to już nie płaczesz.
@reddin: Widzę, że jesteś jednym z najgorszych typów ludzi - Pan Służbista. Jak Ci w kiblu powieszą instrukcję podcierania dupy, gdzie będzie wymagane stanie tylko na lewej nodze to też będziesz ślepo tego przestrzegał, "no
@reddin: możesz fizycznie wyjechać nawet z lasu (szczególnie mtb), wbić na ścieżkę rowerową i wtedy ona nie jest ścieżką rowerową bo nie widzisz znaku? W świetle prawa wyjazd z drogi wewnętrznej jest taki jakbyś wyjechał z lasu bo włączając się do ruchu obowiązują Cię przepisy drogi na którą wyjeżdżasz. Tyle i widać aż tyle byś to zrozumiał i
@reddin: Skąd ten pomysł? Jakiś czas temu wyprowadziłem się na przedmieścia, więc mam mniej okazji do jazdy po DDR (bo ich zwyczajnie nie ma), ale gdy jeszcze mieszkałem w mieście to od wiosny do późnej jesieni jeździłem codziennie rowerem do pracy.
W życiu bym nie wpadł na pomysł żeby nie korzystać ze ścieżki bo brakuje jednego znaku.
Wyjaśnili Cię tutaj jak dzieciaka, a Ty dalej brniesz - skończ już.
@reddin: Dlatego lepsza droga do narażania swojego życia i mienia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Powinieneś zastosować się do własnych porad. Wyżej cię już wyjaśnili ładnie.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@reddin: a jak wyjeżdżasz samochodem to skąd wiesz jakie na jezdni jest ograniczenie prędkości? Przecież nie ma tam żadnego znaku!
Komentarz usunięty przez moderatora
@reddin: przez Wasze durne myślenie Polska jest zasrana znakami od ścieżki rowerowej.