Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 24
@Napromieniowany__: teoretycznie masz rację i taki nacjonalizm byłby w porządku, stawianie własnego interesu narodowego na pierwszym miejscu chyba nie budzi kontrowersji. Dopóki nie wiąże się to z napędzaniem nienawiści i walki z zagranicznym "wrogiem".

W praktyce niestety polscy nacjonaliści to w większości zakompleksieni szowiniści, rasiści i homofoby, jadący na populistycznych hasełkach i dumie historycznej i narodowej.
@RandomowyMetal: nie o to pytalem. Chodzi mi o to ze nazywanie kogos nacjonalista uchodzi w pewnych (coraz szerszych) kręgach za zniewage. Tymczasem samo slowo nie powinno miec pejoratywnego brzmienia.
Z Twojego komcia wynika że o brzmieniu slowa decydują narodowcy - czyli pewna grupa ludzi oraz ci którzy ich odbierają negatywnie - druga grupa ludzi.
Nie sadzisz ze definicja nie powinna byc plynna?
Tak piszesz jakby żyd albo czarny nie mógł być
@Ulyssos: co to znaczy zwykle w tym przypadku? Jest nacechowany negatywnie bo jedna grupa która się z nim utożsamia jest krytykowana przez inną grupę?
No jaja sobie robisz
Jaja bo pozwala się definiować słowa pewnym grupom, slowa które w istocie same nie są negatywne
Za wiki:
"Nacjonalizm jest przekonaniem według którego interes własnego narodu jest nadrzędny wobec interesu jednostki, grup społecznych, czy społeczności regionalnych. Naród jest uznawany za najwyższego suwerena państwa,
@PWRXerXes:

interes własnego narodu jest nadrzędny wobec interesu jednostki, grup społecznych, czy społeczności regionalnych.


No właśnie. I dlatego jest postrzegany negatywnie. A część ludzi próbuje odseparować Patriotyzm od Nacjonalizmu, na zasadzie że patriota nie poświęci wolności jednostki dla dobra ogółu bez naprawdę dobrego powodu, bo ta jednostka to w dalszym ciągu rodak, czyż nie?

A nacjonalista?? No z zasady, z samej definicji ma gdzieś wolności osobiste czy interes jednostek, naród nad
@RandomowyMetal: dobro narodu nie wyklucza wcale wolności jednostki. Przyjęło się mówić ze wolność jednostki konczy sie tam gdzie zaczyna wolnosc innej, czy jakos tak... W kontekscie sprzecznosci interesow - nadrzędny jest tu interes narodu wobec interesu jednostki. Nie jest jednak tak że ktos komus narzuca jedynie słuszna perspektywę, tzn nie jest to element nacjonalizmu (co jednak mozna (jak widac) robic.
W wiekszosci kryteriów "polskiego polaka" zamykam się ale nie jestem np