Wpis z mikrobloga

@zaup: Ile ja planow miałem wracając #!$%@? do domu, a jakie pomysły na biznesy mi się pojawiały... rano wstaje i już wiem ze połowy niepamiętający do tego poalkoholowa frustracja dusi wieczorny entuzjazm i plan trafia na kartek a potem do szuflady
@zaup: rozproszone "ja": iluzje wlasnej wspanialosci, pogarda dla innych, a na drugi dzien wobec siebie.

Nie do końca...to, że jestem wspaniały wiem też na trzeźwo ( ͡~ ͜ʖ ͡°). Tylko mi się nie chce a wiem, że minimalnym nakładem sił mogę to zrobić. A tak ogólnie rozproszone "ja" jest bardzo ciekawe, nie znałem wcześniej...