Wpis z mikrobloga

Cześć,
Chciałabym nagłośnić jedną sprawę, która miała miejsce w niedzielę (6.09.2020).
Wracając z weekendu nad morzem jadący przede mną samochód o numerach GTC 04137 w miejscowości Stołczno, ok 20 km od Człuchowa, jakoś bardzo dziwnie zaczął zwalniać i w pewnym momencie gwałtownie się zatrzymał, a osoba siedząca w samochodzie bardzo szybko wyrzuciła za drzwi pieska, po czym z piskiem opon odjechała. Zdążyliśmy spisać tablice rejestracyjne, zatrzymaliśmy się i wraz z wystraszonym pieskiem pojechaliśmy na najbliższy posterunek policji zgłosić tę sprawę. Niestety nie wygląda to zbyt kolorowo, bo mimo tego, że facetowi grozi do 3 lat więzienia, to tak naprawdę nie mając nagrania, że to on, może się wszystkiego wyprzeć, mówiąc, że na przykład pożyczył wtedy swój samochód i nie pamięta komu…
Pomyślałam, że nagłośnię sprawę, może akurat jego rodzina czy znajomi poznają właściciela samochodu i zobaczą jakim potworem bez serca jest… Zwierzak był w opłakanym stanie, zaniedbany, był najprawdopodobniej bity, bo tylko jak chce się przy nim coś sięgnąć z góry i podnosi się rękę, to od razu zwija się w kuleczkę :(
Całe szczęście piesek jest już po wizycie u weterynarza (ten ocenił, że malec ma między 1-1.5 roku), po wizycie u fryzjera i znalazł nowy domek, gdzie na pewno będzie szczęśliwszy.

#pies #stolczno #tczew #czluchow
  • 36
@lalenka: rozumiem frustrację na służby i chęć pomocy zwierzętom, ale zielonka kręcąca gównoburzę bez dowodów, za to z nr rejestracyjnym, to jednak mało prawdopodobna sytuacja.
@lalenka jak mozna zrobic cos takiego? Wlasnie slucham jak Olfaktiria z Youtube polowala na biednego porzuconego malego kotka wyrzuconego do garazu przez kogos. Widocznie to czeste zjawisko. Dobrze, ze widzialas to i zareagowalas, bo to po prostu nieludzkie i byly wlasciciel powinien byc ukarany. Brawo za postawe i wizyte na palach.