Wpis z mikrobloga

@stefan8800: Ja ostrzegam wszystkich co się napalają na tą tańszą konsolę, że tam będzie w grach next genowych w standardzie 20 klatek jak jest teraz na Xbox one s. Gearsy i Forza chodzą spoko bo robia je dobre studia, ale takiemu Ubi czy reszcie nie bedzie się chciało na bank optymalizować gier pod słabszą konsolę. Mam porównanie z ps4 pro i to jest niebo, a ziemia bo na XOS tną
  • Odpowiedz
@krytyk__wartosciujacy: jak rozwiąże problem? Każda nowinka technologiczna software'owa która polepszy optymalizację na słabszej konsoli działa też na tej mocniejszej czyli problem pozostaje ten co opisałem, że z mocniejszej konsoli można by wyciągnąć dużo więcej przy zachowaniu mniejszej rozdzielczości ale tego nie zrobią ze względu na słabsza wersję, która to własnie w standardzie ma mieć wszystkie produkcje na 1444p, które żre 2/3 mniej zasobów od 4k
  • Odpowiedz
@Kiedys_Mialem_Fejm: Nie będzie 20fps, w najgorszym przypadku na X będzie np. 4k, a na S będzie dynamiczna rozdzielczość. Dzisiaj algorytmy upscaleu są na tyle dobre, że będzie to dalej ładnie wyglądać.
Wszyscy celują w 30fps, a jak muszą to robią to kosztem rozdzielczości.
  • Odpowiedz
@Prophet1111: A, no i mniej RAMu i wolniejszy RAM jest związany z tym, że potrzeba mniej danych przetrzymywać (i przesyłać do niego) w pamięci. Nie trzeba ładować tekstur 4K, tylko wystarczą mniejsze.
Stawiam nawet, że gry będą mniejsze (mniej ściągania, mniej miejsca na dysku) na Series S, niż na Series X, więc nawet ten dysk 500GB nie będzie tak mocno ograniczał.
  • Odpowiedz
@ironlelele: Tak to możliwe chociaż wątpie czy to skalowanie jest aż tak liniowe, chodzi mi zresztą o coś innego. Moglibyśmy mieć fenomalnie wyglądające produkcje w 1444p na series X ale teraz ta rozdziałka jest zarezerwowana dla 3x słabszego series S. I tym sposobem większośś tej mocy seriesa X będzie marnowane na natywne 4k tudzież jakiś upscale bo nie będą mogli sobie pozwolić na produkcje w mniejszej rozdziałce na seriesie X
  • Odpowiedz
@stefan8800: Moim zdaniem to byłby genialny ruch gdyby wprowadzono taki półskok generacji, jak właśnie teraz zrobił microsoft. W sensie, że był xbox one x jako upgrade starej generacji albo nowy baseline nowej generacji, i wtedy "nowa" konsola by wychodziła co 3-4 lata i mogłaby być bardziej na czasie, bo życie pokazuje, że 7-letnie generacje to zdecydowanie za długo.
Also konsolarze grają na dużych telewizorach więc te różnice w rozdzielczościach są
  • Odpowiedz
@stefan8800: Według mnie większy wpływ na produkcje ze stajni MS będzie miała wpływ ich polityka pójścia w gry-usługi. Halo Infinite ma być właśnie grą-usługą wspieraną przez lata, plotki mówią także, że nowy Fable też będzie skupiał się na aspekcie multi. Wszystko to pasuje do Game Passa jako najbardziej promowanej usługi z którą MS wiąże przyszłość.
  • Odpowiedz
  • 1
@stefan8800: Ja ostrzegam wszystkich co się napalają na tą tańszą konsolę, że tam będzie w grach next genowych w standardzie 20 klatek jak jest teraz na Xbox one s. Gearsy i Forza chodzą spoko bo robia je dobre studia, ale takiemu Ubi czy reszcie nie bedzie się chciało na bank optymalizować gier pod słabszą konsolę. Mam porównanie z ps4 pro i to jest niebo, a ziemia bo na XOS tną
  • Odpowiedz