Wpis z mikrobloga

Wyjaśniam bo kiedyś zgłębiałem teorię żywopłotów na własne potrzeby.
Ten typ płotu zużywa bardzo mało słabego jakościowo materiału (nie deski) głównie tzw samosiejki. Jest łatwo naprawialny i może być budowany przez jedną osobę.
Po drugie konstrukcja umożliwia łatwą regulację wysokości płotu.
Po trzecie nadaje się wyłącznie do grodzenia pastwisk z większymi zwierzętami
Po czwarte dobrze zabezpiecza - jego przekroczenie przez człowieka jest dosyć trudne - można ześliznąć się z pochyłej, zazwyczaj mokrej
Czyżby Saaremaa? ;) Te płoty i wiatraki wyglądają znajomo. Na Saaremie są jeszcze ogrodzenia kamienne z płaskich kamieni bez żadnych łączeń, po prostu poukładane jedne na drugich. Niektóre stoją tak dziesiątki lat.
Jeszcze zapytam: czy to nie jest takie małe muzeum, z wystawą m.in. starych maszyn rolniczych, jakimś rękodziełem? Wydaje mi się, że byłam tam parę lat temu, wygląda cokolwiek znajomo ;)
Tutaj dla przykładu klasyczny polski płot, w tle wieżowce w centrum Warszawy (wyraźnie widoczna sylwetka m.in. Prudentiala). Takie płoty powstawały w Polsce od mniej więcej 1939 roku i miały na celu odgrodzenie lepszych dzielnic (np. Śródmieście w Warszawie) od karaluchów z Pragi i Skierniewic.
Silvestre_Cucumeris - Tutaj dla przykładu klasyczny polski płot, w tle wieżowce w cen...

źródło: comment_1599044335B4qDvw62VSHOHGyJhEgdnx.jpg

Pobierz